XX2 - Festiwal Dawnych Komputerów i Gier - mini relacja

XX2 - Festiwal Dawnych Komputerów i Gier - mini relacja09.10.2016 18:27
Kurasiu

Pixel Heaven, Good Game Expo, Comic Con Kielce... a u mnie oczywiście po raz kolejny coś innego. Tym razem wydarzenie związane z retro grami oraz komputerami - lepszej rekomendacji chyba dla mnie nie potrzeba. :)

--

Dawne Komputery i Gry - mówi to Panu coś, panie Paździoch? Jeżeli często przebywasz na tym blogu, to powinno. :) DKiG to sympatyczna organizacja miłośników staroci wszelakich, którzy już od 2010 roku dzielnie organizują lokalne wydarzenia związane ze wszystkim, co retro, mając nadzieję zaszczepić zainteresowanie staroszkolnym sprzętem u jak największej ilości rodaków. Przez 6 lat odwiedzili już niemałą ilość polskich miast (aby być dokładnym, to łącznie 43), prezentując swój całkiem bogaty zbiór sprzętów oraz czasopism z dawnych lat. Tak akurat się złożyło, że w ten weekend DKiG zorganizował dumnie brzmiący "Festiwal Dawnych Komputerów i Gier" w Krakowie. Dzięki mieszance trzech czynników (jest retro, jest w mieście, w którym mieszkam, mam wolny weekend), moje odwiedziny tegoż eventu były bardziej niż pewne ;).

DFKiG wystartował o godzinie 12:00 w sobotę, zaś zakończył się w niedzielę o 15:00. Całość miała miejsce w budynku Arteteki Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Krakowie (początkowo wbiłem do złego budynku, gdyż nie doczytałem informacji na stronie FB wydarzenia i byłem nieco zaskoczony, że "przecież tu nic nie ma" ;). Na szczęście szybko się poprawiłem i tym razem już udało się dostać na miejsce przeznaczenia), na pięterku pierwszym i drugim. Na tym pierwszym można było podziwiać wszelakiej maści konsole, jak i posłuchać prelekcji o tematach retro, zaś drugie piętro było okupowane przez staroszkolne kompy, małą wystawę Muzeum Historii Procesorów, jak i prezentację kilkunastu magazynów z dawnych lat (Secret Service, Amiga, C&A, PSX Extreme...). Dla miłośników wyzwań także przygotowano małe co nieco w postaci małych turniejów, jak np. przechodzenie pierwszego poziomu w Mario... tyle że do góry nogami, małe pocinanie w nieśmiertelnego Sensible World of Soccer 96/97, czy drużynowa zabawa w Donkey Konga (Konga, bez odmiany - znaczy się, ta rytmiczna na GameCube'a z bongosami). Jak widzicie - dla każdego coś miłego.

Frekwencja była całkiem spora - owszem, nie można tutaj porównywać tego do jakiegoś ogromnego wydarzenia branżowego (strefa retro PAX ot chociażby), ale i tak ludzi tu było dostatek (na plus też można wspomnieć, że wstęp na event był całkowicie darmowy), co bardzo dobrze świadczy o kondycji retrosów w Polsce. :) W danej chwili rzadko kiedy zdarzało się, żeby jakiś sprzęt nie był używany - trzeba było odpowiednio się przyczaić i poczekać, jeżeli chciało się ogarnąć tę jedną upatrzoną maszynę. :) Ludzie krążyli między kolejnymi maszynami, dyskutowali na tematy związane ze staroszkolnymi gierkami i sprzętami, przeglądali czasopisma, robili zdjęcia, gierkowali na konsolach i kompach które akurat były wolne - i to zarówno młodzi, jak i starzy!  Na wydarzeniu pojawili się zarówno ci starsi stażem, jak i ich młodsze pociechy, które także ochoczy grały w starsze tytuły (np. w Chip & Dale'a na NESie czy Króla Lwa na Mega Drive'ie, choć zdarzyła się też dziewczynka, pocinająca w Berzerka na Atari 2600 :)). Naprawdę miło było zobaczyć jak starsze i młodsze pokolenie razem zasiada do jednego sprzętu i wspólnie spędza miło czas przy jakiejś starszej gierce. Na duży plus także należy zasługuje fakt, że można było tutaj w pełni obsługiwać dany sprzęt. Nie było tu jakiegoś odgórnego narzucenia, że trzeba ciąć tylko w jakąś jedną, konkretną gierkę, którą włączyli organizatorzy - przy konsolach znajdowało się kilka kartridży z różnymi tytułami i nic nie stawało na przeszkodzie, by wyłączyć daną machinę, podmienić grę i pograć sobie w tą, która nas najbardziej interesowała (podobnie było z komputerami - na dyskach twardych, lub płytkach, także siedziało kilka tytułów, gotowych do przetestowania). Przy niektórych sprzętach także znajdowały się po dwa joysticki/pady, więc także nic nie stawało na przeszkodzie, by szpilnąć w daną gierkę we dwóch.

Ok, słów kilka o bazie sprzętowej, jako że to zapewne interesuje co niektórych już od początku tego wpisu. Powiem tak - było bardzo dobrze! Można było obcować zarówno ze sprzętami znanymi i lubianymi (przeróżne Amigi, Commodore 64, Atari 65XE, NES, SNES, Nintendo 64, Sega Mega Drive, Sega Saturn, komputery klasy PC z Win98/3.1 na pokładzie), a także tymi nieco mniej znanymi (m.in. Atari Jaguar, Apple LC 475, Classic Macintosh, PowerMac G3, Amiga CD32, Twin Famicom...). Jak już wspomniałem wcześniej, na większości sprzętów także można było pogiercować w więcej niż jeden tytuł. Ja osobiście się pochwalę, że udało mi się zagrać w takie tytuły jak Lode Runner, Test Drive 2, Crazy Cars i Lemmings na klasycznym Macintoshu, Doom na Atari Jaguar, River Raid i Frogger na Atari 65XE, Berzerka, Space Invaders i Asteroids na Atari 2600, SuperFrog na Amidze 500, Lion King na Mega Drive'ie, Prince of Persia na Apple LC 475, International Karate na Commodorku 64, Mario Kart 64 na (naturalnie) Nintendo 64, Quake na kompie klasy PC, Street Fighter II na Amidze CD32, Battle City (...czyli legendarne już "Czołgi" ;)) na Twin Famicomie, Chip & Dale i Snake Rattle 'n Roll na NESie, oraz nieznanej mi gierce (ale całkiem fajnej) na Amidze 2000.

Jedynie tylko co mnie zdziwiło to brak takich kozaków, jak Dreamcast czy PlayStation (PSX akurat był na liście obecności, a mimo to ostatecznie się nie pojawił - kto wie, może w ostatniej chwili odmówił posłuszeństwa?), czy jakiś handheldów. Tym niemniej, jak chodzi o bazę sprzętową, to ekipa Dawnych Gier spisała się na szóstkę - pokaźna ilość sprzętu, gdzieniegdzie po kilka padów/joysticków i gier, pełna swoboda w użytkowaniu sprzętu - żyć, nie umierać! 

Ogólnie wydarzenie wspominam bardzo pozytywnie. Nie dość, że pogiercowałem na co niektórych sprzętach, na których jeszcze nie miałem okazji wypróbować (Atari Jaguar czy wspaniały classic/pizza box Macintosh, przez którego mam jeszcze większą chrapkę, by zdobyć tę maszynkę. :D), chwilkę porozmawiałem z innymi fanami retro, to w dodatku na pamiątkę też dostałem plakat - taki sam, który informował o nadchodzącym wydarzeniu. Oby tak dalej, Dawno Growo-Komputerowa ekipo! Czekam na Wasze kolejne wydarzenie (i mam nadzieję, że będzie stosunkowo blisko mnie ;))!

Poniżej reszta zdjęć zrobionych przeze mnie z wydarzenia:

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.