W pierwszym odcinku Alana Wake`a...

W pierwszym odcinku Alana Wake`a...30.04.2010 15:55
marcindmjqtx

W marcu Piotrek Kubiński miał okazję gościć w siedzibie Remedy, gdzie zagrał w początek Alana Wake'a. Fińska produkcja trafiła wreszcie do naszych rąk i możemy na spokojnie napisać, co sądzimy o pierwszej godzinie gry.

Żeby się nie powtarzać - tak, klimat najnowszego dziecka Remedy jest intrygujący. W ciągu pierwszej godziny gry fabuła dokonała tylu skrętów, że już naprawdę nie wiadomo, co jest koszmarem, co jawą, a co wizją z książki pisanej przez Alana. Być może ani na moment pisarz nie przestał śnić.

Przez większość czasu akcja toczy się w ciemnych krzakach i leśnych ostępach - peryferyjne miasteczko Bright Falls znajdowało się na drugim planie, i pozostaje mieć nadzieję, że będzie więcej okazji do poznania jego mieszkańców. Niestety, dialogi toczą się bez ingerencji gracza, który może jedynie wysłuchiwać prowadzonych przez Alana rozmów.

Błądząc po chaszczach głównym zadaniem gracza jest eliminowanie kolejnych przeciwników - najpierw trzeba ich odpowiednio oświetlić latarką, a potem wykończyć rewolwerem. Tajemniczy wrogowie są szybcy, zwinni i często otaczają Alana. Ich ilość została wyważona i nie ma się wrażenia, że trzeba się przerąbywać przez nieskończone hordy.

Od strony technicznej produkcja Remedy ma swoje mocne punkty, jak choćby światła czy dymy, leśne ostępy zostały zrealizowane bardzo sugestywnie - gra jest po prostu bardzo ładna. Niestety miejscami zawodzi animacja postaci i mimika - pomimo zapewnień, że zajmowała się nimi profesjonalna firma - twarze są martwe i nie wyrażają zbyt wielu emocji.

Alan Wake to horror, który swoją atmosferę buduje przy użyciu innych środków niż Efekt Bu czy krwawe flaki zwisające z jodły. Pełno tutaj różnych szumów, błysków, podejrzanych cieni, dziwacznych transmisji radiowych i telewizyjnych. Sprawia to jak najbardziej pozytywne wrażenie. Nie wiadomo tylko, czy Finom uda się ten klimat utrzymać do końca.

Jak było wcześniej mówione, gra Remedy jest podzielona na odcinki, jak telewizyjny serial i bardzo mi się ta koncepcja podoba. Po zobaczeniu napisu "koniec odcinka pierwszego" poczułem się usatysfakcjonowany i nie miałem potrzeby szybkiego brnięcia dalej. Wolałem odsapnąć. Co nie znaczy, że nie jestem zaintrygowany dalszym ciągiem. Piotrek Gnyp, który miał okazję zobaczyć grę na E3, miał wobec Alana mieszane uczucia. Po pierwszym epizodzie czuje się do produkcji Finów przekonany.

Sztywny podział na odcinki wydaje się być idealnym rozwiązaniem dla zabieganych osób, które nie mają czasu na dłuższe sesje z grą. Zwłaszcza że drugi epizod rozpoczynał się od sekwencji przypominającej, co wydarzyło się w poprzednim. Pytanie więc do Was: gdyby Alan Wake był publikowany w odcinkach, co tydzień, to ile chcielibyście zapłacić za jeden?

Konrad Hildebrand

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.