Remedy odpowiada na zarzuty pod adresem Quantum Breaka

Remedy ustosunkowało się do problemów z pecetową wersją Quantum Breaka w długim poście na oficjalnym forum gry. Firma wyjaśniła, które problemy są jej znane, które wynikają z decyzji artystycznych i podała, jakich poprawek można się spodziewać w najbliższym czasie.

Przede wszystkim we wspomnianym poście Remedy zapewniło, że wraz z Microsoftem pracuje nad usunięciem wszystkich błędów i niedoróbek zarówno z wersji pecetowej jak i tych (znacznie mniej licznych), który pojawiły się również na Xboksie One. Finowie zapewnili, że uważnie słuchają wszystkich informacji, docierających do nich ze społeczności.

W pierwszej kolejności zamierzają zająć się m.in. sprawą spadającej liczby klatek na sekundę w wersji na PC. Przyznali, że do gry trafiły błędnie zaokrąglone wartości przewidywanych częstotliwości odświeżania i to one są źródłem problemu. Rozwiązanie jest aktualnie opracowywane i ma zostać udostępnione w formie patcha w "niedalekiej przyszłości".

Remedy zapewniło również, że współpracuje zarówno z AMD jak i nVidią nad ogólnym zwiększeniem graficznej wydajności gry. Z kolei pojawiający się czasami problem, w wyniku którego Quantum Break zaczyna działać gorzej po pewnym czasie rozgrywki, można tymczasowo usunąć wyłączając go i włączając ponownie. Tutaj również opracowane ma być bardziej trwałe rozwiązanie. Podobnie w przypadku oślepiających odblasków i migających świateł - pomoże restart, trwalsze rozwiązanie przyjdzie w najbliższym patchu.

Osobną kwestią jest blokada liczby klatek na sekundę. Tutaj pomóc ma uaktualnienie od samego Microsoftu, który pozwoli developerom aplikacji na Universal Windows Platform wprowadzenie opcji wyłączenia odświeżania pionowego i dodanie wsparcia dla monitorów G-Sync i Freesync. Ma być ono udostępnione w maju i wtedy też właściciele Quantum Breaka na PC będą mogli skorzystać z tych możliwości dla zwiększenia wydajności gry.

Poza tym do menu głównego Quantum Breaka ze względu na "duże zainteresowanie graczy" trafić ma przycisk "Wyjdź". W tym przypadku Remedy tłumaczy się specyfiką platformy Microsoftu. Na razie, tak jak w przypadku wszystkich programów dla Universal Windows Platform, grę opuścić można naciskając alt-F4 lub najeżdżając myszą na prawy-górny róg ekranu, tak by pojawił się przycisk zamknięcia okna (dobrze, że w ogóle wyjść można).

Przy okazji wszystkich tych wyjaśnień Remedy po raz kolejny wyjaśniło, że wymieniane również jako niedogodność ziarno na obrazie ("filmowy" filtr) jest już w całości decyzją artystyczną studia, a nie błędem. Firma dodała jednak, że chce dać pecetowym graczom większą kontrolę i wprowadzić możliwość wyłączenia zarówno tego jak i innych efektów wizualnych.

Jeżeli zaś chodzi o brak napisów dla dialogów w tle czy programów telewizyjnych, to tutaj Remedy tłumaczy, że nieumieszczenie ich w grze było świadomą decyzją. Chodzi o to, by nie nakładały się one na główne napisy np. przy rozmowach postaci, wprowadzając niepotrzebne zamieszanie i zmniejszając czytelność.

Łatwo za to usunąć problem braku dialogów w wersji na Xboksa One - wynika on najpewniej z tego, że konsola podłączona jest do systemu stereo, zaś ustawiona na odtwarzanie dźwięku w 5.1 lub 7.1. Aby rozwiązać tę kwestię wystarczy przestawić konsolę na odtwarzanie dźwięku w trybie stereo.

[Źródło: Remedy]

Dominik Gąska