Piekło właśnie zamarzło! SEGA zapowiada Dawn of War III

Piekło właśnie zamarzło! SEGA zapowiada Dawn of War III03.05.2016 16:01
Bartosz Stodolny

Ponoć sam Imperator wstał ze Złotego Tronu i zatańczył break dance’a, Khorne postanowił od dziś być grzeczny, a Nurgle w końcu poszedł do lekarza pierwszego kontaktu.

Okej, spokojnie. Oddychaj. To jeszcze nic wielkiego. Tylko zapowiedź. Jeszcze wszystko mogą skiepścić, to przecież SEGA. Co z tego, że potem idą po rozum do głowy? Niesmak zostaje. Zresztą sam trailer to też tylko animacja. Nie pokazuje faktycznej rozgrywki, nie zdradza nawet daty premiery. Czy to był Imperialny Rycerz? O mamusiu! To był Imperialny Rycerz! I czy on leje eldarskiego Wrathknighta?

Dawn of War III – Announcement Trailer

Dobra, teraz już na spokojnie. Gdyby spytać fanów Warhammera 40,000 o to, jaką grę ujrzeliby najchętniej, większość odpowiedziałaby: Dawn of War III. Ciężko się dziwić. Pierwsze dwie części były bardzo udane, mimo kilku wpadek pokroju nudnego dodatku Soulstorm do jedynki, czy większego nastawienia na mikrozarządzanie i mniejsze armie w przypadku drugiej części. Niezależnie od tego, którą część woleliście właśnie, ponad pięć lat od ukazania się ostatniej gry z serii Dawn of War (Retribution) i plotkach z lipca ubiegłego roku przyszła kolej na tak wyczekiwaną trzecią część.

Na razie faktycznie nie wiemy zbyt wiele. Na pewno znowu ujrzymy zakon Blood Ravenów (wybaczcie, Krwawe Kruki jakoś słabo mi leżą) walczący z siłami Orków i Eldarów. O Chaosie, czy Tyranidach na razie cisza, ale obie frakcje pewnie też się pojawią, oby nie w formie DLC. Poza tym gra ma łączyć elementy poprzedniczek. Będzie zatem budowanie bazy i większe armie znane z pierwszego Dawn of War, a obok tego dostaniemy szereg bohaterów z umiejętnościami specjalnymi i opcją ich rozwoju, jak w drugiej części.

Oczywiście nie zabraknie też nowości, a jedną z nich ma być dużo większa niż dotychczas skala. Nie chodzi tylko o mapy i liczebność armii, ale również o same jednostki. Do naszej dyspozycji, poza znanymi już wojskami, mają być oddani także Imperialni Rycerze i ich odpowiedniki u pozostałych frakcji. Kto wie, może doczekamy się też Tytanów? Tak o wszystkim wypowiada się Stephen MacDonald, producent wykonawczy gry:

To na razie wszystko co wiemy. SEGA nie podała żadnych konkretów dotyczących choćby samej rozgrywki. Czy będzie to po prostu misja za misją, czy może wzorem Dark Crusde i Soulstorma dostaniemy mapę strategiczną i sami będziemy decydować, gdzie ruszymy? Na te wszystkie informacje przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Pewnie do zbliżających się targów E3.

Swoją drogą przyszłość growych adaptacji „Czterdziechy” zaczyna wyglądać coraz lepiej. Po zalewie mobilnej miernoty i tytułów co najwyżej przeciętnych dostaliśmy niedawno Battlefleet Gothic: Armada, które jak dla mnie jest kandydatem do RTS-a roku, niedawno dostaliśmy pierwszy gameplay z Deathwinga, który może budzi trochę wątpliwości, ale gra zapowiada się naprawdę dobrze. Do tego w odmętach Wczesnego Dostępu błąka się Eternal Crusade, czyli nieco nadmuchany tryb multiplayer wyjęty ze Space Marine, a na horyzoncie ciągle majaczy Inquisitor - Martyr od twórców The Incredible Adventures of Van Helsing. W maju natomiast dostaniemy pierwszą część egranizacji trylogii Eisenhorna Dana Abnetta o tytule takim samym, jak pierwsza książka – Xenos.

W końcu, po latach stagnacji, coś zaczyna się dziać w temacie gier wideo i Warhammera 40,000. Oby tylko dobra passa trwała jak najdłużej i kolejne produkcje były przynajmniej tak samo dopracowane i ciekawe, jak wspomniana już Armada.

[Źródło: informacja prasowa]

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.