Mimo kiepskich ocen części graczy, The Last of Us 2 jest najszybciej sprzedającą się grą na wyłączność PS4

Mimo kiepskich ocen części graczy, The Last of Us 2 jest najszybciej sprzedającą się grą na wyłączność PS422.06.2020 10:25
Bartosz Witoszka

Oczywiście, musimy się zdać tylko na wyniki wersji pudełkowej (i to wyłącznie w Wielkiej Brytanii), ale i tak robi to spore wrażenie.

Premiera The Last of Us 2 za nami i mimo wielu problemów, na jakie natrafiło Naughty Dog, gra znalazła się już na dyskach największych fanów, którzy zdecydowali się na przedsprzedaż, zakup gry w formie cyfrowej lub pójście do sklepu w dniu premiery w celu zakupienia swojej kopii.

Okazuje się, że osób z tej ostatniej kategorii było naprawdę dużo, bowiem The Last of Us 2 znalazło się na szczycie brytyjskiej listy sprzedaży o czym poinformowało GamesIndustry.biz w swoim podsumowaniu tygodnia. Wynik jest tym bardziej imponujący, że dotyczy to zeszłego tygodnia (do 20 czerwca), a najnowsza gra Naughty Dog pojawiła się tuż pod jego koniec, jednak i tak prześcignęła tuzy pokroju Ring Fit Adventure (którego sprzedaż i tak wzrosła o 31%), Mario Kart 8 Deluxe czy FIF-ę 20.

Serwis zauważył również, że The Last of Us 2 jest najszybciej sprzedającą się grą na wyłączność PlayStation 4, wyprzedzając dotychczasowego giganta, jakim było Uncharted 4 (chciałem napisać "zwieńczenie przygód Nathana Drake’a", ale więcej niż prawdopodobne jest pojawienie się w pewnym momencie Uncharted 5). Sony nie podało jeszcze oficjalnych wyników sprzedaży, w których uwzględniono by chociażby sprzedaż cyfrową, więc tak naprawdę liczba sprzedanych kopii może być jeszcze większa.

Tak wysoki wynik sprzedaży nie jest wielkim zaskoczeniem, jednak i tak wygląda to ciekawie (o ile można to tak w ogóle nazwać) jeśli weźmiemy pod uwagę oceny graczy na Metacriticu, które nie są zbyt optymistyczne (łagodnie rzecz ujmując). W chwili pisania tego artykułu rubryczka z napisem “ocena użytkowników” wskazuje 3,9/10, zaś swoje opinie postanowiło wyrazić prawie 50 tysięcy graczy. Krytykowana jest głównie rozgrywka, która jest ponoć powtarzalna, ale przede wszystkim wspominany jest brak szacunków deweloperów względem "jedynki".

Same oceny zaczęły pojawiać się już na kilka godzin po oficjalnej premierze, a jak podają deweloperzy, na przejście całej gry potrzeba od 25 do nawet 30 godzin. Łatwo jest się domyślić, że mamy do czynienia z tzw. review bombingiem, bowiem by wystawić swoją ocenę na Metacriticu nie trzeba ukończyć danej gry czy w ogóle jej posiadać.

Do zamieszania wokół The Last of Us 2 odniósł na Twitterze reżyser produkcji, Neil Druckmann, który zauważa, że w ciągu pierwszych kilku godzin od premiery gry, zebrała ona więcej ocen od społeczności, niż "jedynka" w ciągu siedmiu lat obecności na rynku.

Recenzenci z kolei nie szczędzili pochwał, co poskutkowało ostatecznie oceną mediów na poziomie 95% i znaczkiem "Metacritic must-play". Paweł również wyraził się ogrze bardzo ciepło w swojej recenzji, o czym więcej możecie przeczytać tutaj.

Bartek Witoszka

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.