Mam książkę, będę miał film, to jeszcze jedną grę zrobię

Mam książkę, będę miał film, to jeszcze jedną grę zrobię02.08.2016 19:25
Adam Piechota

Piąte Five Nights at Freddy's zechce znowu namieszać w umysłach fanów.

Dla jednych gierki (bo "grami" w pełnym tego słowa znaczeniu trudno je nazwać) z serii Five Nights at Freddy's są zaledwie tanią, wypchaną jumpscare'ami wydmuszką. Odrobina "riserczu" w Sieci obnaża jednak drugie oblicze radosnej twórczości Scotta Cawthona, udowadniając jej błyskotliwy fenomen. Ludzie z nieukrywaną chęcią podejmują zabawę w kotka i myszkę z autorem, szukają poszlak, budują teorie oraz całe środowisko zainteresowane tajemnicą rzeczywistego scenariusza ukrytego w Pięciu Nocach.

Nie dziwi zatem odrobina poruszenia w Internecie, gdy twórca ogłasza datę premiery piątej odsłony swego horroru. Sister Location zadebiutować ma według planu w październiku tego roku, lecz daty tej nie traktowałbym jako pewnik. Cawthon ma renomę kłamczuszka i jeśli tylko ktoś ze skąpych materiałów promocyjnych wyłapie zbyt wiele szczegółów - a przez co zacznie układać fabularne puzzle zbyt szybko - twórca nie zawaha się przyspieszyć premiery. Moment ogłoszenia daty to zatem sygnał, że gra jest gotowa i cała zabawa zacznie się od początku.

Nie wierzycie, że to tak głośny tytuł? Polecam sprawdzić na przykład gigantyczną teorię dotyczącą scenariusza Five Nights stworzoną przez MatPata z The Game Theorists. (tak, to ten, który dał papieżowi kod na Undertale) Łączna liczba wyświetleń tych filmików na YouTubie przekroczy niebawem sto milionów wyświetleń. To dwukrotnie więcej niż pierwszy zwiastun najgorętszej filmowej premiery tego lata, Suicide Squad - a ta ma przecież nieporównywalnie większą rozpoznawalność niż jeden zajawkowicz z Sieci. Opublikowany dwa tygodnie temu materiał bawiący się poszlakami z materiałów promocyjnych Five Nights at Freddy's: Sister Location za chwilę przekroczy pięć milionów odtworzeń (znajdziecie go nieco niżej).

Marka ma takie wzięcie, że jej ojciec zdążył już napisać we współpracy z Kirą Breed-Wrisley powieść, zatytułowaną "Fice Nights at Freddy's: The Silver Eyes". Początkowo ta miała stanowić zaledwie mały spin-off całego kanonu, jednak gdy studio Warner Bros. wykupiło prawa do ekranizacji serii (Gil Kenan na stanowisku reżysera to niekoniecznie dobry sygnał, wymęczył nas ostatnio odrestaurowanym "Poltergeistem"), stało się jasne, że należy to uniwersum pociągnąć jeszcze mocniej. Dlatego, a zdarza się to w sumie dość rzadko, Scott Cawthon poniekąd wycofuje się z raz wygłoszonego stanowiska.

Tak pisał przy okazji premiery "The Silver Eyes". Wiele poszlak (a uwierzcie mi - nie ma rzeczy, której fani FNAF-ów nie wykopią z linijek kodu) wskazuje na to, że nowa odsłona będzie nie tyle kontynuacją czterech dotychczasowych gier, a próbą spojenia "oddzielnych bytów", książki i gier. Nawet jeśli autor wcześniej negatywnie wypowiadał się o zbyt zatłoczonym uniwersum, w którym trudno już opowiedzieć świeżą historię, pasja rysowania następnych labiryntów dla swoich fanów bierze górę. Serdecznie polecam zapoznanie się z powyższą teorią w ostatnim Game Theory. Bo tam wytłumaczona jest z godną podziwu drobiazgowością.

Game Theory: FNAF Sister Location DECODED! (FNAF 5)

I nie, ja nawet nie jestem szczególnym entuzjastą całej serii. Ale dobrą tajemnicę ubóstwiam, dlatego kombinacje fanów oglądam z wypiekami na twarzy. Zwłaszcza jeśli dotyczy horrorów. O obskurnym uroku skomplikowanych układanek blogowałem już wcześniej. Sister Location, czy wyjdzie w październiku, czy za tydzień, sprawdzę z chęcią. Z tym że same granie w nią będzie zaledwie wstępem do detektywistycznych wątków na Reddicie.

Adam Piechota

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.