Ghule z Fallouta mogłyby istnieć. Fascynujące wyjaśnienie

Ghule z Fallouta mogłyby istnieć. Fascynujące wyjaśnienie04.11.2022 16:10
Ghul czy zombiak?
Źródło zdjęć: © Fallout 76

Czy istnieje jakieś sensowne wyjaśnienie na istnienie ghuli? Seria Fallout ma ich pełno, ale czy w prawdziwym świecie mogłoby dojść do istnienia napromieniowanych ludzi, którzy zyskali dzięki temu długowieczność?

Bethesda nie chce, żeby gracze mówili, iż w grach z serii Fallout są zombiaki. Jest tak, ponieważ prawidłowa nazwa służąca do określania tych organizmów to anglojęzyczne "ghoul", a po polsku "ghul". Złośliwi powiedzieliby, że to tylko kwestia nazewnictwa bez większego znaczenia, lecz trzeba zwrócić uwagę na fakt, że pochodzenie ghuli jest inne niż ma to miejsce w przypadku typowych zombie.

Większość fanów serii pewnie o tym wie, ale warto przypomnieć, że ghule z Fallouta są napromieniowanymi ludźmi. Sugestia twórców gry nie jest szczególnie intuicyjna, bo niemal wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że spore dawki promieniowania mogą powodować uszkodzenia materiału genetycznego, degradację składników komórki, bolesne doświadczenia związane z chorobą popromienną, a nawet śmierć.

Dlaczego zatem pomysł z Fallouta jest szczególnie nieintuicyjny? Bo w tym uniwersum wyjątkowo mocno napromieniowani ludzie zyskują długowieczność, mogą egzystować przez setki lat. W rzeczywistości efekty powinny być odwrotne i śmierć powinna nadejść w przyspieszonym tempie.

Zdaniem studenta mikrobiologii ghule mogą istnieć

Co ciekawe, pewien człowiek ze świata nauki wyraził swoją opinię, że ghule mogłyby istnieć w prawdziwym świecie. Jak donosi serwis PCGamesN, na Fallout Reddit pojawił się długi wpis zatytułowany jako "microbial theory on the underlying cause of ghoulification".

Ghule, Źródło zdjęć: © YouTube | Fallout 4
Ghule
Źródło zdjęć: © YouTube | Fallout 4

Użytkownik Hinnerhynn, który podobno jest byłym studentem mikrobiologii, zabrał się za wyjaśnianie, że określone odmiany grzybów mogą egzystować w żywych organizmach. To nie koniec, ponieważ Hinnerhynn dodał, że aby przetrwać, niektóre grzyby wymagają regularnych dawek promieniowania.

To z kolei miałoby pozwolić na swego rodzaju wyjaśnienie faktu, że ghule lubią przebywać w napromieniowanych obszarach. Cryptococcus neoformans to jeden z wyjątkowych gatunków grzybów, które zaobserwowano na ścianach reaktora jądrowego numer 4 w Czarnobylu. Jakby tego było mało, rosną dosłownie w kierunku źródła promieniowania.

Hinnerhynn wspomina, że C. neoformans określa się mianem grzybów radiotroficznych. Oznacza to, że są zdolne do wykorzystywania promieniowania jako źródła energii stymulującego wzrost. Po tym, jak naukowcy pobrali próbki i je przebadali, u grzybów zaobserwowano szybszy rozwój w przypadku, gdy w pobliżu znajdowało się źródło promieniowania.

Cała fantazja ocierająca się o kilka naukowych faktów polega na tym, że puszczając wodze wyobraźni Hinnerhynn opowiada o hipotetycznej sytuacji, w której jakiś człowiek doświadczający licznych mutacji, teoretycznie mógłby wejść w symbiozę ze zmutowanymi grzybami radiotroficznymi. Efektem czegoś takie mógłby być prawdziwy ghul, człowiek żyjący dzięki napromieniowaniu, które o dziwo ma na niego pozytywny wpływ.

Co o tym myślicie? To oczywiście tylko sposób na zabicie czasu garścią ciekawostek, coś do przemyślenia i pogdybania. Mimo tego czasem fajnie po prostu oddać się tego typu przemyśleniom, czyż nie?

Marcin Hołowacz, dziennikarz Polygamii

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.