Bobby Kotick ujawnia, jak pomaga pracownikom w dobie koronawirusa

Bobby Kotick ujawnia, jak pomaga pracownikom w dobie koronawirusa15.04.2020 18:07

Gwarancja zatrudnienia? Podwyżki? Nie - telefon do przyjaciela.

W rozmowie z CNBC Bobby Kotick, CEO Activision Blizzard, potwierdził, co wszyscy zatrudnieni w firmie od niego otrzymali. To... numer telefonu. Każdy, kto ma jakieś wątpliwości w związku z koronawirusem, może zadzwonić do prezesa i osobiście z nim porozmawiać. Dotyczy to ponad 10 tys. pracowników.

Oczywiście na tym benefity się nie kończą - oprócz możliwości pracy zdalnej i zabrania sprzętu do domu (!) zatrudnieni w Activision mogą liczyć na finansowe wsparcie przy ulepszaniu domowego internetu oraz dostęp do specjalistów w zakresie pomocy psychologicznej i opieki nad dziećmi - ale możliwość bezpośredniego kontaktu z prezesem brzmi…

Cóż, komicznie.

Podobno z tej opcji skorzystało już kilkuset pracowników. Kotick w rozmowie z dziennikarką CNBC podkreślił, że pracownicy mogą z nim porozmawiać o obawach związanych z opieką zdrowotną.

Wątpię, by ktoś ryzykował z dopytywaniem o inne kwestie - lepiej nie poruszać tematu gwarancji zatrudnienia, skoro rok temu Activision lekką ręką pozbyło się 800 pracowników, mimo że wyniki firmy były idealne.

Wiara we własne możliwości Koticka może bawić, ale to znacznie szerszy problem - współczesny świat stworzył warunki, w których bogaty szef korporacji uważa się wręcz za wybawiciela.

Kotick dobrze tę "rzeczywistość prezesów" swoją reakcją opisuje. Boss nie tylko gwarantuje pomoc w dotarciu do specjalistów. Sam jest pomocą, bo dobrym słowem może pocieszyć każdego pracownika. Namaścić go, zapewnić, że wszystko będzie dobrze, a przy okazji rozwiać wątpliwości na temat pandemii.

Jak paradnie to brzmi! W świecie, gdzie każdy martwi się o życie bliskich, gdzie coraz więcej traci pracę, gdzie obawa o jutro jest ogromna, Bobby Kotick ma być światełkiem w tunelu.

Ale w społeczeństwie prezesów, jak opisują autorzy cytowanej wyżej książki, wielu myśli, że szefowie korporacji dysponują nadludzką mocą. Tak, prezesi, a nie specjaliści, lekarze czy choćby politycy - to liderzy firm mają ratować i zbawiać ludzkość. Skrajnym przykładem jest Elon Musk, mniejszym, ale też dobitnym - właśnie Kotick i jego ostatnia wypowiedź.

Niewykluczone, że Activision robi dużo dobrego, by pracownicy czuli się w tych niełatwych czasach - nie mam zamiaru tego podważać ani z tym dyskutować. Słowa Koticka nie dają jednak spokoju, jeśli przypomnimy sobie, jak wielokrotnie szef Activision był krytykowany. To on stał za pomysłem, by wycinać filmiki przerywnikowe z gier i je sprzedawać, to on obwiniany był za mikrotransakcyjną falę, dzięki której Activision zarabia krocie, ku niezadowoleniu graczy. O bezwzględności przy zwalnianiu, na którą oburzało się wielu w branży, już wspomniałem - dodajmy więc jeszcze pozycję na liście... najbardziej przepłacanych prezesów. To również do Koticka szły maile od amerykańskich polityków, by Activision zmieniło decyzję w sprawie zbanowania zawodowego gracza w Heartstone, podjętą, by nie drażnić Chińczyków.

Możemy więc zastanawiać się, czy nie wykorzystuje obecnej sytuacji, by swoją otwartością - a przy okazji wiedzą - wobec pracowników pokazać, że jest człowiekiem do rany przyłóż? Wydaje się, że to nie czas i miejsce, żeby w ten sposób działać.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.