Bleszinski: Jeśli o mnie idzie, prasa może się pieprzyć

Bleszinski: Jeśli o mnie idzie, prasa może się pieprzyć27.10.2017 15:12
Maciej Kowalik

I tyle by było z zapowiadanej pokory.

Po kilku wpisach na temat coraz gorszych wyników Battleborn powiedziałem sobie, że nie ma sensu ciągnąć już tego tematu. Z Lawbreakers miałem podobnie, Bleszinski powiedział co miał powiedzieć, gracze pokazali gdzie mają jego zapewnienia nawet w darmowy weekend ledwo dobijając do tysiąca jednocześnie na serwerze. Pozostało czekać na komunikaty większego kalibru. Jak przejście na F2P, wersja na Xboksa One czy coś w ten deseń.

Zamiast tego, Bleszinski - który obiecywał przecież spokornieć - zidentyfikował źródło problemu. To prasa, pisząca o tym, że w Lawbreakers nie ma z kim grać. Ta prasa, której przedstawiciele nie zawsze znaleźli czas na zrecenzowanie gry studia Boss Key, bo Bleszinski i Nexon woleli, by o grze mówili streamerzy. Kilka razy poruszałem tę kwestię na Poly, bo niektórzy z Was pytali czemu inne polskie portale nie mają recenzji Lawbreakers. Odpowiedź jest prosta - grę trzeba było sobie kupić, bo autorzy i wydawca zignorowali światowe media.

LawBreakers - Skilled AF: Launch Trailer | PS4

Przełknęliśmy tę pigułkę, bo gra była intrygująca i stosunkowo niedroga. I zrecenzowałem ją, nie kryjąc zachwytu. Ale niedługo potem na serwerach zaczęło brakować graczy, przez co matchmaking zaczął wariować. I tak jest do dziś. Co powinno dać Bleszinskiemu do myślenia, gdy w rozmowie z GamesIndustry stwierdza:

A gdy ktoś zauważa, że nie działa?

Arjan Brussee - drugi z założycieli Boss Key próbuje sprzedać małą liczbę graczy jako zaletę.

Żywot Lawbreakers ma być maratonem a nie sprintem, to już wiemy, choć trudno nazwać to konkretem. Ale jeśli faktycznie ma tak być, to gra powinna wreszcie zacząć się rozpędzać. Tymczasem w ciągu ostatniej doby na pecetowych serwerach jednocześnie przebywało maksymalnie 76 osób...

Rozmowa z GamesIndustry jest dość długa, ale poza wylewaniem żalu na prasę, w większości przypomina tę samą zdartą płytę, jaką były wcześniejsze wywiady z Bleszinskim. Okrągłe słówka, rzucane półgębkiem zapowiedzi i totalne oderwanie od rzeczywistości, którą widzicie na powyższym wykresie.

Wbrew temu co twierdzi, nie trzymam kciuków za porażkę Lawbreakers. Uwielbiam tę grę, dlatego dałem jej bardzo wysoką notę. Tylko, że gra, którą oceniałem już nie istnieje. Więc zamiast wylewać pomyje na prasę, Clifford powinien dać jej powód do napisania o Lawbreakers wreszcie czegoś pozytywnego.

Maciej Kowalik

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.