Abzû - magia podwodnego świata

W dzieciństwie uwielbiałem pływać, czy to w jeziorze czy w morzu. Polskie wody nie sprzyjają jednak odkrywaniu podwodnych skarbów - kiedyś dziadkowie zabrali mnie na wycieczkę do Egiptu i miałem okazję nurkować z butlą. Absolutnie niesamowite doświadczenie, którego nie zapomnę do końca życia. I choć Abzû nie jest symulatorem nurkowania, w jakiś taki nostalgiczny sposób chwyta mnie za serducho i przypomina mi ten magiczny świat, który przyszło mi zobaczyć tamtego dnia w morzu Czerwonym.

Abzû - magia podwodnego świata
tomaha
1
Obraz
Obraz

Abzû jest trochę jak Journey (swoją drogą, niektórzy twórcy tego ostatniego maczali swoje palce przy tym tytule), takie magiczne, kolorowe, bez dialogów, bo i po co. Pełne całej gamy emocji. To coś co warto przeżyć, co warto rozegrać któregoś wieczoru, gdy zmęczą Was hałaśliwe produkcje AAA. Nie będę wgłębiał się w fabułę, niech każdy z Was przeżyje to sam, doświadczy, zrozumie na swój sposób. Technicznie pochwalić trzeba to w jaki sposób naszą postacią się steruje, czyli to jak pływa. Jestem zdania, że pływanie w grach video wychodzi twórcom gier co najwyżej średnio. Etapy w grach, które zmuszają nas do bycia pod wodą bywają frustrujące, kamera szaleje, postać nie wykonuje ruchów, które powinna. W Abzû takiego poczucia nie miałem, sterowanie bohaterem to czysta przyjemność. W pewnym sensie produkcję można by też zestawić z symulatorami chodzenia, bo u podstaw zasady są te same - chodzi o eksplorację, zwiedzanie. Co często drażni mnie w tego typu produkcjach to tempo poruszania się postaci (na Ciebie patrzę Everybody Gone to the Rapture). Jest jednak sposób, by w wodzie poruszać się szybciej, a przy samym końcu produkcja w ogóle nabiera niezłego tempa. Gorzej gdy przyjdzie nam wyjść na powierzchnie, jest ślamazarnie i nieprzyjemnie, dobrze, że zdarza się to bardzo rzadko.

Obraz

Absolutnie przyjemna jest oprawa graficzna i towarzysząca muzyka. Chce się ten świat podziwiać, co jakiś czas trafiamy na statuetki medytacyjne, na których można sobie spocząć i podziwiać wszystko to co nas otacza, przede wszystkim wszystkie te dziwaczne stworzenia morskie. Napstrykałem całą masę fotek jak na prawdziwego turystę przystało, a na konsoli już mam zestaw gotowych tapet.

Z całego serca polecam tę krótką bądź co bądź przygodę w podwodnym świecie, warto - to jeden z tych tytułów, który mógłby spokojnie bronić tezy, że gry video mogą być formą sztuki.

Obraz
Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne