Abzû - czyli Journey dla biedaków
Z tego, co Paweł Olszewski pisał o Abzû w swojej recenzji na Polygamii, wyniosłem mniej więcej tyle, że gra jest czymś w rodzaju ciotecznego brata doskonałego Journey. Co jest oczywiście komplementem najwyższej próby, gdyż niewiele gier oferuje równie unikalne i dopracowane doświadczenie.
edson