A gdyby tak… Dark Souls Trilogy?!
Zapowiedziany przez Bandai Namco pakiet to idealna rzecz dla spóźnialskich.
W ogóle nie wiedziałeś o Demon’s Souls, bo nie czytałeś w tamtych czasach branżowych czasopism. O Dark Souls zrobiło się głośno, ale nasłuchałeś się, jakie to trudne i mozolne i trochę odpuściłeś. „Dwójka” najpierw była hitem, potem wszyscy zaczęli zauważać wady, więc pomyślałeś sobie „oho, to może jednak powinienem trzymać się z daleka”. Bloodborne ukazał się na wyłączność Sony, zatem z automatu odpadł. I jak świat klęknął przed „trójką”, Ty byłeś tak daleko z tyłu, że wygodnie wyminąłeś całą kwestię. Jeśli choć część z tego jest prawdą, albo po prostu kochasz twórczość From Software, poniższy pakiecik jest dla Ciebie.
DARK SOULS TRILOGY - Announcement Trailer | PS4, X1
19 października nie tylko będzie dniem premiery switchowego Dark Souls „Remastered”, lecz również Dark Souls Trilogy na wszystkich pozostałych platformach. W skład zestawu - który doczeka się wydania pudełkowego (<3) - wchodzić będą pełne odsłony, a zatem Remastered „jedynki”, Scholar of the First Sin „dwójki” oraz The Fire Fades „trójki”, a zatem nie brakuje ani jednego DLC. Łącznie to będzie może nawet i kilkaset godzin wyśmienitej, choć wymagającej, wiadomo, zabawy. Niestety, turbofanów muszę rozczarować - poniższa kolekcjonerka to jak na razie wyłącznie oferta dla Japończyków.
Osobiście jestem zachwycony. I świetny ruch biznesowy ze strony wydawcy, i wspaniała okazja dla spóźnialskich graczy.