69 godzin grania bez przerwy. Oto nowy rekord świata
Dobre gry mogą wciągnąć nas na dziesiątki godzin. Gracze zazwyczaj dzielą swoją przygodę na "raty". Bo kto fizycznie dałby radę spędzić kilkadziesiąt godzin w grze i to bez jakiejkolwiek przerwy? Okazuje się, że tacy ludzie istnieją.
Będąc nastolatkiem, zdarzało mi się regularnie zarywać nocki, a próbę upodobnienia się do wampira zawdzięczałem, a jakże, grom komputerowym. Przekonałem się na własnej skórze, ile godzin może poświęcić człowiek na swoje ulubione tytuły. I wiem, że nawet kilka godzin intensywnej rozgrywki potrafi ostatecznie zmęczyć. Nawet w przypadku najlepszej gry.
Na świecie są jednak tacy gracze, dla których 5, 10, a nawet 40 godzin nieustannego grania, to "pestka". Co powiecie na 69 godzin w grze komputerowej bez żadnej przerwy? Okazuje się, że to możliwe. Oto nowy rekord świata.
69 godzin bez przerwy
Twórca internetowy, kryjący się za pseudonimem TCNick3, spędził podczas jednej sesji 69 godzin w grze. Wybór padł na bijatykę Super Smash Bros. Ultimate, co zresztą doskonale wpisuje się w charakter jego twórczości.
Nowy rekord świata
Jest to oczywiście nowy rekord świata w kategorii "Najdłuższy maraton w grze wideo z gatunku bijatyk". Poprzednim rekordzistą był Kanadyjczyk Daniel Bergman, który w 2016 r. osiągnął wynik 57 godzin. Co ciekawe, to on nadal figuruje w Księdze Rekordów Guinnessa, ale zostanie to z pewnością wkrótce zaktualizowane.
Jaki jest Wasz rekord, jeśli chodzi o gamingowe maratony? Dajcie znać w komentarzach, ile najwięcej graliście bez przerwy i jaka to była gra.
Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii