6 powodów dla których warto obejrzeć nowe Kacze Opowieści
Nie będę udawał. Uniwersum Kaczora Donalda uważam w obecnych czasach za mocno niewykorzystane. Na szczęście Disney spróbował markę „kaczek” podnieść z martwych. Na początek poszły Kacze Opowieści czyli Duck Tales.
19.09.2017 11:20
Tak i tutaj zmiany mi się po prostu podobają. Tła mają bardzo miłą dla oka „papierową” fakturę, a animacje bohaterów są dopracowane. Całość jest lekko trójwymiarowa, ale ujęcia są na tyle ciekawe, że ogląda się to z prawdziwą przyjemnością. 2) Tasia jest fajna
Choć nie przypominam sobie jej z komiksów to w serialu z lat 90-tych była obecna i jest obecna też tutaj. Tasia jednak nie jest już to słodką kaczuszką co wcześniej, którą siostrzeńcy musieli ratować z tarapatów. Tym razem Tasia jest neurotyczną fanką rodu Mckwaczów i nie daje sobie w kaszę dmuchać. Zaskakuje siostrzeńców swoją aktywnością i odwagą. Czy jest to kolejny disneyowski spektakl by grać bardziej kobietami? Być może, ale w ogóle mi to nie przeszkadza. Tasia uzupełnia siostrzeńców w sposób bardzo zabawny a przede wszystkim zgrabny. Brawo! 3) Pojawia się Kaczor Donald