6 lutego będziemy mogli zrestartować wyścig w Burnoucie Paradise
Jakiś czas temu prezentowaliśmy ujęcie z programu Criterion, w którym pokazała się opcja restartu wyścigu po jego zakończeniu w Burnout Paradise. Teraz już wiemy, że ta funkcjonalność zostanie wprowadzona wraz z kolejną darmową aktualizacją (jak tu ich nie kochać) 6 lutego. Co oprócz tego? Cytując za ich stroną:
- Przeglądarka strony Burnouta z poziomu gry (tylko PC i PS3, wiadomo dlaczego)
- Sklep z dodatkami z poziomu gry
- Poprawiona dynamika samochodów, by prościej się nimi jeździło (zwłaszcza tymi początkowymi)
- Zmiany na złomowisku - porównywanie i filtrowanie pokazywanych samochodów, by prościej było wybrać odpowiedni do danego wyzwania
- Zwolniono licznik przy zadaniach związanych z wyczynami (stunts)
- Ponowne zbalansowanie zadań, tak by nowe samochody lepiej do nich pasowały
- Zmiany w trybie Road Rage, za uderzenie odkreślonej liczby samochodów nie dostajemy już dodatkowego czasu
- Poprawiona widoczność billboardów, barierek i super skoków, tak by prościej było je znaleźć
- Restart, o którym już pisaliśmy
- Uproszczone kręcenie beczek (barrel rolls)
Wynika z tego, że gra będzie prostsza dla początkujcych i trudniejsza na wyższych poziomach zaawansowania. To w sumie dobrze, bo kto chciał się pomęczyć przy zdobywaniu podstawowych rzeczy miał na to cały rok. Nie wiem jak wy, ale ja na pewno odpalę grę po tej aktualizacji i dokończę szukania wszystkich żółtych barierek. Bardzo mi się podoba, że EA i Criterion nie dają "umrzeć" tej grze i cały czas dorzucają do niej nowe rzeczy. Mam nadzieję, że inni wezmą z nich przykład. Przy okazji warto też wspomnieć, że 5 lutego swoją premierę będzie miał pierwszy płatny dodatek - Party Pack.
Piotr Gnyp
