17 grudnia dostaniemy coś na kształt dema Gran Turismo 5

Jak to zwykle bywa w przypadku Sony - nic nie jest proste. Wypuszczenie dema (prawdziwego dema) gry byłoby zbyt oczywiste, więc związku z tym twórcy PlayStation przygotowali konkurs nazywany w Europie GT Academy 2010, a w Stanach GT5 Time Trial Challenge. W Polsce niestety nie możemy w nim brać udziału, ale nie zmienia to faktu, że jasno wskazuje na to, że będzie bazowało na materiale z GT5.

Natomiast samo Sony jakby nie chciało chwalić się tym faktem, bo europejska informacja kompletnie nie potwierdza, że time trial będzie bazował na Gran Turismo 5, a w tym samym czasie w Stanach Zjednoczonych podaje się jedynie, że będzie to na nowym silniku fizyki pochodzącym z GT5. Z sekcji komentarzy dowiadujemy się również, że wycinek trasy będzie również nowy i nie zobaczymy go w GT5Prologue. Zbierając to do kupy - mamy nowy samochód, nową trasę, nowy silnik fizyki - brzmi prawie jak demo Gran Turismo 5. Jeśli jednak okaże się, że to w połowie Prologue to nie czujcie się rozczarowani, w końcu Sony pewnie w swoim czasie wypuści pełnoprawne demo do pełnoprawnej części gry.