Elektryczne Gitary mogłyby zaśpiewać o Pokémon Uranium - produkcja nie będzie już dalej wspierana przez autorów
Graliście? A dlaczego nie?
No i kolejny głos w jednej z popularniejszych ostatnio dyskusji, ale trzeba dodać tę cegiełkę, bo sprawa dotychczas pozostawała otwarta. Pokémon Uranium - pisaliśmy Wam o tej zaskakującej produkcji stworzonej przez maksymalnych zajawkowiczów. Oczywiście, że została ściągnięta przez Nintendo, podobnie jak wiele fajnych rzeczy (AM2R na przykład). Dwa dni im to zajęło. Twórcy i tak nie narzekali, bo gracze wiedzieli, a w Internecie nic nie ginie. Poczęli patchować swoją gierkę w branżowym podziemiu. Plikami fanowskich Poksów żongluje w sieci ponad milion osób, było więc dla kogo to robić.
Ale widocznie coś (a przez "coś" i tak wszyscy rozumiemy to samo) stanęło na przeszkodzie dalszej pielęgnacji dziecka dziewięcioletnich prac. Uranium nie dostanie już żadnej aktualizacji. Generalnie utraci jakąkolwiek opiekę. Wytłumaczenie? Pojawiło się w notce do fanów. Czytamy:
Reakcja graczy jest rozczulająca. Na Twitterze możemy znaleźć dosłownie setki "odćwierków".
Podejrzewam, że pokład opuścili ze względu na interwencje Nintendo. Ale nie obraziłbym się na wiadomość w przyszłości, że zostali zatrudnieni do prac nad oficjalnymi odsłonami serii. "Następnym projektem" przecież mogłyby być również Pokémony. Zwłaszcza że przyjęcie Uranium było powalające. Wiele źródeł w Internecie twierdzi, iż to jedna z najlepszych pozycji w historii całej marki. I gniewne Pokémon Company mogło o tym wiedzieć.
Takie gdybanie zaledwie. W każdym razie - Pokémon Uranium to zamknięty temat. Wersja, którą możecie znaleźć w sieci, jest już tą ostateczną. Jeżeli nie posiadacie 3DS-a i nie załapiecie się na słoneczno-księżycowy etap Poksów, może to idealna alternatywa?
Pokémon Uranium NEW Full Game Trailer - Explore Tandor Region!
Adam Piechota