Zwycięzcą w kategorii: "Najlepsze nagrody podsumowujące rok" zostaje... Steam!
Któremu tegorocznemu złoczyńcy najbardziej przydałby się waszym zdaniem uścisk?
Tytuł i lead wyglądają jak z dwóch różnych bajek? I o to chodzi. Bo widzicie - za moment wystartuje grudzień. Skończą się premiery, a zacznie się czas pisania rozmaitych podsumowań, które pomogą porozkładać mijający rok na czynniki pierwsze. I oczywiście każdy będzie tworzył własne toplisty tegorocznych gier oraz przyznawał im różniste nagrody. Ale Steam już wygrał. Bo podszedł do sprawy nieszablonowo.
Oczywiście największą atrakcją jest dopiero co rozpoczęta jesienna wyprzedaż, która znów wystawia rozum na wielką próbę. Bo przecież wiemy, że i tak w te gry nie zagramy, ale ceny są tak szalone, że produkty same wskakują do koszyka. W tym roku, obok tradycyjnego szału zakupów Steam odpalił również własną galę nagród, do której tytuły nominujemy my. Oto lista kategorii:
- Próba czasu
- Wcale nie płaczę, coś mi wpadło do oka
- Jeszcze 5 minut
- Łooooo, stary!
- Złoczyńca, którego trzeba przytulić
- Gra w grze
- Według mnie ta gra była fajna, zanim wygrała nagrodę
- Najlepsze wykorzystanie zwierzęcia hodowlanego
- Nie pomyśleliśmy o wszystkim
Pierwsza kategoria dotyczy starszych gier, które mimo lat na karku wciąż się nie zestarzały i dobrze się w nie gra. Ostatnia jest niezdefiniowana. Sami wybieramy jakiś tytuł i wymyślamy dziedzinę, w której mógłby być najlepszy.
Opisy pozostałych warto przeczytać przed oddaniem głosów na stronie zabawy. No właśnie - zabawy. Takie kategorie sprawiają, że faktycznie trzeba się zastanowić i przebiec myślami przez te wszystkie ciekawe tytuły, które ostatecznie giną gdzieś pod najgłośniejszymi tytułami.
Trochę zżera mnie zazdrość, bo co roku planowaliśmy coś podobnie zwariowanego, ale ostatecznie nigdy nie wyszło. A przyszedł Gaben i zrobił. Głosować możecie do przyszłego wtorku, do godziny 19:00. Czyli dokładnie do końca wyprzedaży.
Maciej Kowalik