W Metal Gear Solid V: The Phantom Pain wrócą kartonowe pudła. Nie tęskniłem za nimi, bo MGSV: Ground Zeroes dobrze poradziło sobie bez nich. Najwyraźniej jednak nieco dziwacznego, japońskiego spojrzenia nieco brakowało samym twórcom, co szczególnie dobrze widać po tym krótkim fragmencie rozgrywki.
[Źródło: GamesHQMedia]
Marcin Kosman