Zombie, zombie, zombie, czyli State of Decay 2 i Dead Rising 4 zmierzają na Xboksa One i PC
Wszyscy narzekają na gry z zombiakami. A potem wszyscy w nie grają, więc... wszyscy je robią?
13.06.2016 21:16
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Paweł Marchewka w niedawnym wywiadzie dla Polygamii mówił, że nawet jak zrobi się świetny western, to się go nie sprzeda w dużych liczbach. Rynek po prostu taki jest. Zamiast Dzikiego Zachodu woli na przykład żywe trupy, dlatego Techland pracuje najprawdopodobniej nad sequelem Dying Ligt, Deep Silver wydaje remastera Dead Island, Telltale nie zwalnia z opowieścią The Walkig Dead, a Microsoft... tak. Zapowiada kontynuacje dwóch swoich flagowych zombie-produkcji.
DEAD RISING 4 Gameplay Trailer (E3 2016)
O Dead Rising 4 nie ma co się rozpisywać. Nie tylko dlatego, że to kolejna już gra z serii Capcomu, ale przez ostatnie plotki. Jeszcze przed oficjalną zapowiedzią poznaliśmy sporo szczegółów, nie pozostaje mi nic innego, jak je potwierdzić. Frank West wraca, choć trochę starszy. Akcję umiejscowiono 16 lat od wydarzeń z "jedynki" na Xboksa 360. Szmat czasu, zarówno w świecie gry jak i tym prawdziwym, od premiery Capcomu w 2006 roku. Jak widać nic się jednak nie zmieniło. Zombie wciąż zagrażają ludzkości i trzeba je przetrzebić. Tym razem w kombinezonach Exo i w kooperacji.
Gra tradycyjnie jedzie po bandzie, przedstawiając apokalipsę zombie w krzywym zwierciadle. Do tego wszystkiego dodaje świąteczny klimacik, co dobrze wiąże się z datą premiery - świętami 2016. Zagramy na Xboksie One, a także PC. I to równocześnie, a nie jak w przypadku "trójki", z kilkunastotysięcznym poślizgiem. Zgodnie z nową polityką Microsoftu, Dead Rising 4 dostępny będzie w cross-buyu.
STATE OF DECAY 2 Trailer (E3 2016)
To samo tyczy się State of Decay 2, które tak na marginesie dostało ostatnio remastera na Xboksa One. Wiele on nie poprawił, gra wciąż jest brzydka i zabugowana, ale ma klimat. A teraz oficjalnie zapowiedzianą kontynuację, która prezentuje się już znacznie lepiej. Zagramy jednak dopiero w 2017 roku.
Trailer jasno pokazuje, że poza silnym akcentem na survival będziemy też zarządzać i budować swoją bazę. Czekam, bo pierwsza część miała w sobie to coś. I nie był to budżet.
Paweł Olszewski