Darmowa aktualizacja modyfikująca mecze pojawi się już w listopadzie.
Jeremy Dunham z Psyonix we wpisie na blogu PlayStation podkreślił dziedzictwo Rocket League, którym jest seria Unreal Tournament. Nawiązał do tej kultowej gry nie bez powodu, bo w listopadowej, darmowej aktualizacji do Rocket League zawitają mutatory - różne mniejsze i większe zmiany modyfikujące dany mecz.
Chcecie zmierzyć się z niską grawitacją? Chcecie wziąć udział w trybach znanych z Supersonic Acrobatic Rocket-Powered Battle-Cars jak Cubic czy Time Warp? A może tak szyczpta zwolnionego tempa albo znacznie mniejsza piłka? Mutatory wprowadzą te i jeszcze więcej modyfikacji - każdy gracz będzie mógł stworzyć własny wyjątkowy i szalony mecz lub wybrać jeden z już przygotowanych wzorów.
To nie koniec nowości nadjeżdających do Rocket League. W grudniu twórcy wpasują się w aurę, wprowadzając nowy, zimowy stadion. Mutatorom natomiast bliżej przyjrzymy się podczas streamu twórców rozpoczynającego się 29 października o 22:00. Nie znamy dokładnej daty samej aktualizacji z mutacjami, ale możemy się jej spodziewać w listopadzie.
Wydaje mi się, że to świetna wiadomość i pierwsza naprawdę konkretna nowość w Rocket League. Właśnie takich urozmaiceń potrzebuje ten tegoroczny, niespodziewany hit. Do stadionów wpadnie powiew świeżości.
[źródło: blog PlayStation]
Patryk Fijałkowski
