Zima nadchodzi - a z nią zbliża się Gra o tron
Spadł śnieg*i pojawił się zwiastun rpg Game of Thrones - to nie może być przypadek. Coraz bardziej intryguje mnie ta gra.
O samej grze pisałem więcej jakiś miesiąc temu:
Gra będzie opowiadać losy dwóch oryginalnych postaci - Morsa Westforda oraz Alestera z rodu Sarwyck - obydwaj to byli żołnierze walczący Rebelii Roberta. Czeka ich wojna o władzę nad Siedmioma Królestwami, a historia ma być równoległa do wydarzeń z pierwszego tomu powieści. Wygląda to całkiem ładnie, pojawiają się ujęcia sugerujące, jak wyglądać będzie rozgrywka:
Do sieci trafiły też obrazki z walki:
Widać wyraźnie, że jeden z braci to raczej zbrojny, stawiam, że drugi to połączenie maga z łotrzykiem.
Jednak martwi mnie te kilka sekund ok. 1:51, gdy migają trzy różne twarze - bo modele postaci wyglądają jak, nie przymierzając, z Morrowinda.
Jak to się ma do takich twarzy? Co jest renderem, a co jest na silniku gry? (pytam retorycznie)
Swoją drogą - czy ten facet kogoś Wam nie przypomina?
No dobra, to na pewno przypadkowe podobieństwo. :)
Nie ukrywam, że mam nadzieje co do tej gry - to wspaniały, wciągający świat i chętnie bym się w nim znalazł. Jestem w stanie wybaczyć techniczne niedociągnięcia, jeśli historia mi to wynagrodzi.
Paweł Kamiński
* Nie wszędzie i niedużo, ale śnieg to śnieg.