Zgadnijcie, który wydawca third-party zarobił najwięcej na Switchu?
Podpowiedź: a który wydał grę z Mario?
To na tyle zabawna sytuacja, że jednocześnie wyjątkowo cieszy, pozwala odetchnąć z ulgą, jak i w ogóle nie zaskakuje. Bo Ubisoft miał możliwość wydać grę z Mario na okładce, z Mario w tytule, na konsolę oddychającą Mario - to przecież wymarzony pewniak dla każdej firmy w tej branży. Ale Mario + Rabbids Kingdom Battle jest bardzo specyficzną produkcją. Świetną, zapadającą w pamięć, cholernie grywalną, jasne, jednak reprezentującą gatunek, który wcale nie "wygrywa" świata. Móc napisać, że strategia taktyczna (mało tego - z tymi debilnymi królikami!) stoi na szczycie listy bestsellerów - bezcenne.
Szkoda tylko, że francuski gigant nie podzielił się dokładnymi liczbami.
Mnie to, oczywiście, i tak cieszy, bowiem z Kingdom Battle spędziłem naprawdę urocze dwa tygodnie. Fajnie też, że Ubisoft nie przestaje chwalić się tym tytułem. Daje to sporo nadziei na zasłużoną kontynuację. Czy usłyszymy tam również kolejny operowy diss Phantom-Kórlika? Oby!
Mario and Rabbids: Phantom Rabbid Song (Full Song)
Adam Piechota