Zgadniecie, która gra na Switchu była najczęściej kupowana na eShopie w 2017?
Podpowiem, że nie jest to żadna gra Nintendo.
19.01.2018 14:20
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jeśli strzeliliście na ślepo, że Minecraft, bo Minecraft zawsze jest wszędzie najlepiej kupowany, to trafiliście... częściowo. Hit Notcha zajął pierwsze miejsce, ale w Japonii. Jeśli natomiast chodzi o resztę świata, najpopularniejszą cyfrową grą na Switcha było Stardew Valley.
Wynik jest tym bardziej imponujący, że tytuł wyszedł przecież na Switcha 5 października, miał więc zaledwie trzy miesiące na osiągnięcie tak zawrotnego sukcesu. Ale jakoś mnie to nie dziwi, biorąc pod uwagę entuzjazm tych, którzy grają. Na redakcyjnym Slacku temat hodowania kaczek i sprzedawania sera przewija się regularnie. Ostatnio była też kłótnia na temat tego, kto jest lepszą kandydatką na żonę - Leah czy Penny. Nie potoczyła się ona dżentelmeńsko.
Tak, w Stardew Valley zakochała się ponad połowa redakcji i większość świata. A jak wyglądają pozostałe miejsca? Już mówię:
- Stardew Valley
- Minecraft
- Sonic Mania
- Rocket League
- Snipperclips
- Overcooked
- Shovel Knight
- Fast RMX
- Kamiko
- SteamWorld Dig 2
Interesujące zestawienie. Całkiem zaskakujące może być aż tak wysokie miejsce Sonic Manii. Ale skoro gra z Sonikiem wyszła, to aż pewnie szkoda jej nie wypróbować. Bo że Rocket League czy Fast RMX wysoko, to chyba nawet całkiem oczywiste.
Osobiście cieszy mnie wysokie miejsce Snipperclips, bo po zagraniu z drugą połówką w demo jestem grą zachwycony i w lutym planuję zakup pełnej wersji. Świetna okazja do wspólnego główkowania, o czym zresztą pisał Adam w swojej recenzji. Ba, w Japonii Snipperclips zajęło aż drugie miejsce, plasując się tuż za Minecraftem. Z kolei tam Stardew Valley do pierwszej dziesiątki nie załapało się w ogóle.
Patryk Fijałkowski