Zegarek Jamesa Bonda
Nowe gadżety zostają często wymyślone z niecodziennych pobudek - autor tego bardzo często gubił pendrive'y.
Oliver Demangel postanowił zaprojektować zegarek, który umożliwiałby noszenie podręcznej pamięci zawsze przy sobie. A ponieważ gadżet z dwoma funkcjami to żaden gadżet, do zegarka i pendrive'a dołożył Skype. A także odtwarzacz mp3 z możliwością odtwarzania muzyki z pamięci i słuchawkami na Bluetooth. Wszystko zamknął w obudowie, która jego zdaniem powinna przemówić do fanów cyberpunka i science-fiction.
A właściwie zamknie, gdyż Konect to na razie tylko pomysł, zgłoszony do firmy Tokyoflash. Na jej stronie jest możliwość ocenienia projektu - być może Konect stanie się kiedyś rzeczywistością.
Można też na nim odczytać czas, ale łatwe to nie jest.
Paweł Kamiński