Zawsze znajdzie się jakiś cwaniak, który będzie chciał zarobić na łatwowierności ludzi
Na przykład na Kickstarterze, ogłaszając zbiórkę na grę, która nie istnieje, robiona przez studio, które jest oszustwem.
01.05.2012 | aktual.: 05.01.2016 16:49
MYTHIC: The story of Gods And Men miało być produkcją nieznanego wcześniej studia Little Monster Productions, które potrzebowało 80 tysięcy dolarów. Zebrało niecałe pięć tysięcy, gdy ktoś w internecie przyjrzał się bliżej zaprezentowanym przez "twórców" materiałom i zauważył, że są zlepkiem innych, dostępnych w sieci rzeczy.
Z tego co się udało dociekliwym ustalić:
- dostępne na stronie rysunki koncepcyjne pochodziły z forum dla grafików
- logo gry zostało wzięte z grafiki dostępnej tutaj i papieru dostępnego tutaj
- grafiki czempionów to przerobione ilustracje stąd
- miecze, które miałyby być nagrodą i jednocześnie repliką tych dostępnych w grze okazały się pochodzić ze sklepu internetowego z mieczami
- zdjęcia ich "studia" dostępne na facebookowym profilu okazały się być zdjęciami zamieszczonymi na stronach Burton Design Group, firmy zajmującej się robieniem gier reklamowych, np. dla Ubisoftu.
i tak dalej, i tak dalej.
Gdy wieść zaczęła się rozchodzić Little Monster Productions zaczęło usuwać informacje o sobie z sieci. Co ciekawe, nie udało im się ich usunąć z Kickstartera. Gdzie dostępne jest wideo, z którego niewiele wynika:
;
Czy udałoby im się zebrać 80 tysięcy? Kto wie. Co by się wtedy stało? Nie wiadomo. System działa tak, że dopóki nie została uzbierana cała suma, pieniądze nie znikają z kont ofiarodawców, więc oszuści nie dostaną ani centa.
Nauka płynie z tego taka: uważajcie komu dajecie swoje pieniądze.
Źródło: The Verge
Konrad Hildebrand