Zapowiedziano Hollow Knight Silksong

Stało się to, na co czekał zachwycony Hollow Knightem (i śmiejący się skrycie z moich nieudanych prób grania w tego metroida podczas powrotu z redakcyjnej wigilii) Adam. Team Cherry trochę niespodziewanie zdecydowało się zapowiedzieć drugą część przygód... no właśnie, kogo? Poznanie fabularnego sensu Hollow Knighta to spore wyzwanie, wymagające pokonania wielu trudnych przeciwników oraz odnalezienia się w zawiłych lokacjach.

Silksong będzie w ogólnej koncepcji tym samym - pozornie prostym metroidem, kryjącym mnóstwo tajnych przejść i sekretów. Tym razem główną bohaterką będzie jednak Hornet, która stanowiła w oryginale jednego z bossów. Po kilku próbach coraz lepiej radziłem sobie z jej atakami przy pomocy igły i nitki, ale później dała o sobie znać nieprzespana noc i ostatecznie Adam mojego trumfu w starciu z Hornet nie zdążył zobaczyć.

Gra będzie prawdopodobnie prequelem, opowiadającym o przeszłych losach owadziej "krawcowej", a zarazem księżniczki. Twórcy zapowiadają między innymi 150 nowych typów wrogów, odmienny zestaw umiejętności i prosty crafting. Sterowanie Hornet będzie wyraźnie inne, niż bohaterem oryginału.

Daty premiery jeszcze nie znamy, wiadomo natomiast, że nowa gra Team Cherry trafi na PC oraz Switcha. Zabawę uprzyjemni nam za to muzyka Christophera Larkina i jego orkiestry. Wiadomo też, że po ukończeniu zabawy pojawi się dodatkowy tryb wyzwań dla weteranów cyklu. Wygląda więc na to, że muszę wreszcie się spiąć i dokończyć dzieła...

Krzysztof Kempski