Zamieszanie wokół "darmowej" przyszłości Battleborn

"Free-to-play" - twierdzi informator. "Nie ma takich planów" - odpowiada Randy Pitchford. I dodaje, że jakaś darmowa wersja jednak będzie.

Zamieszanie wokół "darmowej" przyszłości Battleborn
Maciej Kowalik
2

Co tu zrobić, gdy najpierw wyłożyło się masę pieniędzy na długoterminowe plany związane z najważniejszą obecnie grą studia, a potem ta sama wyłożyła się jak długa już na starcie? Przeskoczenie Evolve na model F2P pokazuje, że jest to jakaś droga nie tylko dla MMORPG. Battleborn będąc wciąż względnie świeżą pozycją przeleciało jak meteor przez coraz niższe progi cenowe. Było też częścią Humble Bundle. I co? I to:

Obraz

Wklejanie statystyk aktywności graczy Battleborn na PC za każdym razem przypomina mi kopanie leżącego. Ale to najlepszy sposób, by uświadamiać czytelnikom dwie rzeczy. Pierwsza jest oczywista - gra okazała się porażką dewelopera i wydawcy. Nie ukrywa tego przecież nawet szefostwo Take Two. Drugą rzeczą jest coś na kształt smutku, bo Battleborn wcale nie jest grą złą. Bartek pisał o tym w recenzji. Po prostu nie mogła mieć premiery w gorszym okresie. Nie piszemy o niej, by jej dokopać. Zapowiedź przejścia na model free-to-play przyjmę z radością.

I już nawet cieszyłem się rano, przeglądając wiadomości przy śniadaniu. Jason Schreier z Kotaku dotarł do informacji, że zmiana modelu biznesowego jest już "klepnięta" i nawet zaplanowana na najbliższe miesiące. Ogłoszenie wstępnie planowano na połowę listopada. Ponoć Battleborn od zawsze powstawało z myślą o byciu free-to-play, ale ostatecznie wydawca stwierdził, że wyda grę w pełnej cenie.

Battleborn Launch Trailer

W tych słowach na rewelacje Kotaku zareagował szef Gearbox - Randy Pitchford. Ale bynajmniej nie zakończył tym tematu. Bo, jak sam potwierdza, jakaś darmowa wersja Battleborn jednak jest w planach. I wcale nie zwykłe, ograniczone czasowo demo. Raczej jakaś podstawa z ograniczonym dostępem do trybów i bohaterów, do której brakujące elementy będziemy mogli dokupić. Źródło Schreiera wspomina o systemie rotacji darmowych postaci, podobnym do tego z League of Legends.

[ttpost url="https://twitter.com/DuvalMagic/status/781630464901599233?ref_src=twsrc%5Etfw"]

Wygląda na to, że chodzi już tylko o ramy definicji wersji testowej i tego, ile darmowej zawartości musi zawierać, by nazywać ją grą free-to-play. Idę o zakład, że marketingowcy Gearbox wymyślą na to jakieś ładne określenie, które pomoże potem szefowi wyjść z twarzą z dementowania zmiany modelu biznesowego.

Maciej Kowalik

Wybrane dla Ciebie

Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Rebel Wolves potwierdza. Dawnwalker to ich debiutancka gra
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
Assassin's Creed Red to potężna inwestycja Ubisoftu. Jest przeciek
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
DualSense V2 wycieka. Czyżby mocniejsza bateria?
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Horizon Forbidden West na PC coraz bliżej. Nvidia wkracza do akcji
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Imponująca sprzedaż Cyberpunk 2077: Phantom Liberty. Liczby mówią wszystko
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Xbox Game Pass z mocnymi grami w styczniu. Potężne otwarcie roku
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
Star Wars Outlaws: wycieka termin premiery. Ubisoft dementuje
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
PS5 rozbija bank. Imponujące wyniki sprzedaży
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
The Day Before za niespełna tysiąc złotych. Nie, to nie żart
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
Hakerzy ujawnili plany Insomniac Games. Sześć gier na liście
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
PS5 Pro z własnym DLSS. Nieoficjalne doniesienia o planach Sony
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne
Nie będzie The Last of Us Multiplayer. To już pewne