Zamieszanie o konsolę, którą zapomniano pokazać - czyli podsumowanie konferencji Nintendo

Zamieszanie o konsolę, którą zapomniano pokazać - czyli podsumowanie konferencji Nintendo

marcindmjqtx
07.06.2011 23:03, aktualizacja: 15.01.2016 15:44

Były emocje na gorąco, przyszła więc i pora na chłodne podsumowanie konferencji Nintendo. Na szczęście wiele wyjaśniło się już po jej zakończeniu, ale musicie wiedzieć, że przy pożegnalnych słowach, mieliśmy w głowie mętlik.

Impreza zaczęła się pompatycznie, bo od występu orkiestry - na wielkim ekranie wyświetlano natomiast fragmenty kultowych już dla Nintendo gier. Część z nas ziewała, część przysypiała, u niektórych natomiast pojawiły się ciarki na plecach. Na pewno fajnie było tam siedzieć i słyszeć to na żywo.

25 lat z Zeldą Seria The Legend of Zelda zalicza w tym roku 25 urodziny, w związku z powyższym Nintendo chce odpowiednio ten fakt uczcić. Na 3DS-ie pojawi się Link's Awakening w wersji z Game Boy'a Color, później sklepy nawiedzi odświeżona Ocarina of Time. Wrzesień to dobry miesiąc dla posiadaczy DSi, bo za darmo będzie można pobrać wieloosobowe Four Swords. Gwiazdka zaś upłynie właścicielom Wii na zabawie w Skyward Sword. Jesienią ruszy w trasę orkiestra, będzie można również kupić zapis odgrywanych utworów w formie krążka audio. Mokry sen dla każdego fana Linka i ekipy.

Przenośne trzy wymiary Firma stawia przede wszystkim na 3DS-a i trudno się jej dziwić. Tylko nierozważna firma byłaby głucha na wołania graczy - w końcu konsola wciąż nie ma konkretnych gier, a od premiery dzielą nas już nie tygodnie, a miesiące. Zobaczcie, jak pod kątem 3DS-a konferencję ocenia Adrian.

Sekcja poświęcona grom dedykowanym 3DS-owi była konkretna, dynamiczna i ogółem całkiem udana - najpierw zobaczyliśmy zwiastuny trzech tytułów tworzonych w siedzibie Nintendo, a potem naszym oczom ujrzała się filmowa zapowiedź growej oferty od developerów niezależnych. Pozwólcie, że fragment poświęcony usługom sieciowym pominę z prostego powodu: nie pojawiło się na jego przestrzeni dosłownie nic wartego wzmianki.

3DS Third-Party Trailer - E3 2011

Wii U, czyli nikt nic nie wie Hokus pokus, czary mary - oto Wii U, dziadu stary. W chwili gdy kończyła się konferencja, nie miałem zielonego pojęcia, co tak naprawdę widzieliśmy. Tablet? Kontroler? Przecież miała być nowa konsola, a nie pad z wyświetlaczem, który pozwala rysować, grać w warcaby i co najdziwniejsze - zwalniać innym użytkownikom domu/mieszkania telewizor. Wydawało mi się, że wystarczy złapać w dłonie 3DS-a, ale widać za pomysłem Nintendo kryje się jakaś głębsza idea.

Kafejka zamknięta, proszę się rozejść Mamy najwidoczniej problemy ze wzrokiem, bo podczas oglądania konferencji nie dostrzegliśmy, że pod telewizorem stała nowa konsola i to nie tablet/kontroler jest główną gwiazdą pokazu. Na swoje usprawiedliwienie mamy to, że nowy sprzęt wygląda prawie tak jak zwykłe Wii. To naz zmyliło. Swoją drogą głupszej nazwy chyba nie dało się wymyślić. Wii U? Wiecie już jak wymawiać tę nazwę?

Szczegóły dotyczące nowego sprzętu znajdziecie tu i tu. Dlaczego Nintendo nie pokazało sprzętu na konferencji i kazało nam się wszystkiego domyślać? To błąd, czy zamierzone działanie, które miało nakręcić "hype" wokół niepozornego tabletu? A może po prostu ktoś zwyczajnie zapomniał podkreślić, że to nie tablet któremu poświęcono aż zbyt wiele uwagi, jest tu głównym powodem zamieszania. Dziwna sprawa, która moim zdaniem rzuca na osoby odpowiedzialne za konferencję cień nieodpowiedzialności i amatorszczyzny.

Spodziewałem się, że Nintedno pierwsze przekroczy granice obecnej generacji, ale niestety. Nie zrozumcie mnie źle, gdybym miał 3DS-a chętnie zagrałbym w Super Mario z ogonem czy Kid Icarus, ale konferencja w żaden sposób nie skłoniła mnie do kupna nowej konsolki. A ŁiiJu? W gry z Xboksa czy PS3 gram właśnie na tych konsolach i nie potrzebuję dokupywać kolejnego pudełka pod telewizor. Gdyby kontroler mógł mi zastąpić tablet to może, może... Ale to ustrojstwo musi być w tym samym pomieszczeniu, co konsola, której zresztą Nintendo na konferencji nie pokazywało... Utwierdziłem się w przekonaniu, że ta firma ma swój świat i czuje się w nim za dobrze. Tak czy inaczej, ja już wszystko wiem. Po tym co zobaczyłem, robię sobie przy telewizorze miejsce na nową stacjonarkę, ciesząc się jednocześnie, że na 3DS-a zawita sporo świetnych gier. Czas najwyższy, nie każ nam czekać wieczności, drogie Nintendo. Paweł Winiarski i Adrian Palma

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)