Trzeba przyznać, że wbicie się do sejmu z projektorem i odpalenie gry Pong na ścianie sali obrad (i podczas obrad!) to naprawdę odważna akcja. Dokonali jej chłopaki z grupy Monohrom projekt, wszystko zresztą nagrali na kamerze. Mi się ten pomysł nawet spodobał, aczkolwiek kolejne projekty autorów już zdecydowanie mniej - zawieszanie majtek na Pałacu Prezydenckim czy wpuszczanie myszy do jednego z warszawskich hoteli, zapowiadają się zdecydowanie bardziej szczeniacko i mniej artystycznie.