Zacznijmy ćwiczyć rolę detektywistycznego taksówkarza - Night Call z datą premiery
Tym razem zapraszam fanów kinematografii, zbrodni oraz wszelkiej maści detektywów.
O Night Call było cicho. I nie mówię tu o gęstej jak smoła atmosferze gry - nie pozwalającej dużo o sobie gadać. Pewne obawy rodziły się z powodu braku jakichś informacji o grze. Minęło nieco czasu od PC Gaming Show z 2018 roku, na którym poznaliśmy ten wyjątkowy tytuł. Na szczęście troski okazały się niepotrzebne, ponieważ otrzymaliśmy w końcu datę premiery. W rolę taksówkarza wcielimy się stosunkowo szybko, gdyż już 17 lipca bieżącego roku. Za produkcję odpowiada studio Raw Fury.
Nigth Call jest grą detektywistyczną wykorzystującą gatunek filmowy noir - czerń przeplatana z bielą, narysowane postacie przywodzące na myśl dawne filmy oraz sam pomysł na rozgrywkę. Mamy dwa zadania do zrealizowania. Pierwszym jest rozwiązanie zagadki morderstwa, drugim zarabianie pieniędzy potrzebnych do życia. Zarobione kwoty wydajemy na utrzymanie taksówki czy mieszkania. Wiązanie końca z końcem będzie istotnym elementem rozgrywki, ale tak samo ważne będą prowadzone rozmowy z pasażerami, które pomogą odnaleźć sprawcę przestępstwa. Należy być uważnym słuchaczem, aby z krótkich rozmów wynieść jak najwięcej dowodów.
Night Call - E3 2018 Reveal Trailer
Czasem odgrywanie dwóch ról zacznie wzajemnie się wykluczać. Aby uzyskać większy napiwek na opłacenie wydatków, możemy czegoś nie dosłyszeć. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, żeby poświęcić zarobki dla uzyskania potrzebnych informacji. W grze zaimplementowano kilka zakończeń, więc w każdej rozgrywce mordercą może być ktoś inny. A w niej jest ponad 70 postaci, które mają własne życia i własne historie, więc istnieje spora szansa na to, że szybko gry nie odstawimy przez żmudą powtarzalność.
Po więcej informacji zapraszam na kartę Steam, aby być na bieżąco z kolejnymi informacjami. Do 17 lipca już niedługo, więc może warto dodać tytuł do listy życzeń, ponieważ dla fanów rozwiązywania zagadek zapowiada się interesująco. Chętnie też przekonam się o trudnościach związanymi z wydatkami. Liczę, że będą miały istotny wpływ na rozgrywkę, abyśmy nie byli bynajmniej szczuci tylko przez ograniczający czas. Wszakże jego nie będzie w nieskończoność, co również dodaje pikanterii. I to mi się podoba.