Za tegorocznymi Transformerami stoi studio High Moon
Sequel całkiem udanego War for Cybertron dostaniemy co prawda dopiero w 2012 roku, ale przecież tegoroczna premiera filmu Transformers: Dark of the Moon nie może obejść się growego wprowadzenia pod tym samym tytułem.
Ci sami autorzy gwarantują podobieństwa do War for Cybertron - znów będziemy mogli transformować się w dowolnym momencie, co bardzo mi się podobało. Roboty otrzymają dodatkową formę - Stealth Force, której nazwa sugeruje jakieś podchody. Nie zabraknie też multiplayera, który ostatnio był zadziwiająco udany, ale póki co nie wiemy, czy zostanie w jakiś sposób rozwinięty.
Odrobinę nadziei może wlać w serca fanów Transformerów fakt, że produkcja Dark of the Moon rozpoczęła się jeszcze zanim War for Cybertron trafiło do sklepów. High Moon ma gotowy silnik i przetestowane w boju pomysły - to wcale nie musi być typowy słabiak na licencji.
[via IGN]
Maciej Kowalik
PS Jeszcze dziś powinien pojawić się krótki teaser, który oczywiście wrzucimy do tego wpisu.