Za Imperatora! Twórcy mówią o Space Marine
Zastanawiacie się, co jest takiego wyjątkowego w uniwersum Warhammera 40.000? Nowe pamiętniki twórców Warhammer 40k: Space Marine to wyjaśnią.
marcindmjqtx
30.04.2011 | aktual.: 21.01.2016 17:32
Nie ma tu za wiele nowych informacji, ale są ładnie podane, bo przeplatane fragmentami rozgrywki. I nieźle podsumowują to, co już wiemy o grze.
Najważniejsze fakty:
- Uniwersum WH40k to straszliwy i ogromny fantasy science fiction.
- Twórcom podoba się mroczne, okrutne uniwersum w 40. stuleciu, gdzie ludzie otoczeni są przez liczne rasy obcych.
- Są w nim elementy tradycyjnego fantasy, jak orki, ale osadzone w przyszłości, gdzie np. dostępna jest broń palna.
- Wygląd budynków przywodzi na myśl futurystyczny gotyk. Wszystko jest wielkie i majestatyczne.
- Akcja gry toczy się na małej industrialnej planecie, fabryce broni, gdzie produkuje się Titany - potężne roboty. Orki chcą położyć na nich swoje zielone brudne łapska.
- W fabule nie zabraknie zwrotów i zaskoczeń, a akcja ma być ekstremalnie intensywna.
- Kosmiczni Marines werbowani są jako ludzie, ale przechodzą rygorystyczny trening i transformację - np wszczepiane im są nowe organy. Zmienia ich w maszyny do walki, bogów wojny, wierzących w słuszność swej sprawy.
- Bohaterem jest kaptan Titus, któremu, mimo wpojonej doktryny, zdarza się interpretować świat po swojemu. Nie wszyscy się z nim zgadzają.
- Orki to brutalna, zezwierzęcona, barbarzyńska rasa - ich okrutni wojownicy stanowią kontrast dla poważnych, opanowanych Kosmicznych Marines.
- Są różne rodzaje orczych jednostek - np. Szamani władający magią.
- W grze pojawią się też inne siły, z którym przyjdzie się zmierzyć Kosmicznym Marines.
- Firma Relic ma dobre doświadczenia ze współpracy Games Workshop i bardzo jej zależy, by dobrze przedstawiać markę Warhammer 40k.
Co z tego okaże się prawdą, przekonamy się w sierpniu.
Paweł Kamiński