Za dnia prowadził krucjatę przeciwko brutalnym grom, nocą był zwykłym przestępcą. Grozi mu 20 lat więzienia

Leland Yee niósł razem z Jackiem Thompsonem kopię w godnej don Kichota walce z wiatrakami brutalności w grach. Okazuje się, że sam ma kartotekę godną bohatera GTA.

Za dnia prowadził krucjatę przeciwko brutalnym grom, nocą był zwykłym przestępcą. Grozi mu 20 lat więzienia
marcindmjqtx

03.07.2015 | aktual.: 05.01.2016 15:00

Senator reprezentujący Kalifornię, niedoszły burmistrz San Francisco, zaciekły stróż moralności oraz oponent GTA i innych brutalnych gier - do tego krótkiego CV Lelanda Yee należy teraz dopisać: przestępca.

Aresztowany ponad rok temu Yee przyznał się w tym tygodniu do: łapówkarstwa, wymuszania haraczy oraz wyrażenia gotowości do przemytu broni z Filipin. Pech chciał, że to ostatnie zaoferował działającym pod przykrywką agentom FBI.

Przed sądem przyzna się jednak tylko do wymuszeń, dzięki czemu porzucone zostaną pozostałe zarzuty. Tak czy siak grozi mu aż 20 lat więzienia oraz grzywna w wysokości 250 tysięcy dolarów.

Leland Yee zasłynął jako twórca ustawy z 2005 roku, na mocy której stan Kalifornia mógłby karać więzieniem za sprzedaż brutalnych gier nieletnim. Doszukiwał się przede wszystkim powiązań pomiędzy grami, a przemocą z użyciem broni palnej. W roku 2013 zabłysnął natomiast słowami:

Żądni agresji gracze powinni siedzieć cicho. Nie mają w tej dyskusji żadnej wiarygodności. Które razem ze wspomnianymi zarzutami mówią nam wszystko, co powinniśmy o panu Yee wiedzieć.

P.S. Nie wiem, czy w amerykańskich więzieniach pozwalają grać na konsolach. Jeśli tak, życzę Yee, by jedyną grą w całej placówce było GTA. I to co najwyżej Vice City. Na swieżynkę pokroju GTA V nie zasłużył.

[Źródło: Justice.gov]

Piotr Bajda

Obraz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.