Z pamiętnika dewelopera - momenty decyzji w Army of Two: The 40th Day

Z pamiętnika dewelopera - momenty decyzji w Army of Two: The 40th Day

marcindmjqtx
24.07.2009 10:52, aktualizacja: 12.01.2016 16:15

O tym, że autorzy drugiej części Army of Two postawią graczy przed moralnymi wyborami wiedzieliśmy już wcześniej. Teraz jednak możemy zobaczyć, o co w nich chodzi na przykładzie spotkania z ochroniarzem, który nalega, by Salem i Rios nie kradli broni. Bohaterowie mogą go posłuchać, ale mogą również postawić na swoim, co skończy się komiksową wstawką, która ma nam uświadomić, że ofiara miała rodzinę, a my jesteśmy "be".

Szczerze mówiąc, nie wydaje mi się, by w przypadku takiej gry, gracze faktycznie przejmowali się konsekwencjami swoich czynów, no ale może się mylę i ktoś poczuje się gorzej, po tym, gdy jego partner podejmie decyzję o eliminacji celu. Moment, w którym słyszymy o przeniesieniu kooperacji poza ekran i widzimy dwóch chłopaków najwyraźniej kłócących się o to, co zaszło w grze rozśmieszył mnie za to prawie do łez. Oczami wyobraźni widziałem już falę rozwodów spowodowanych kłótnią po zabiciu strażnika w grze...

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)