Z forum: nasi czytelnicy oceniają gry na Move
Jakiś czas temu odbyła się premiera kontrolera ruchowego od Sony. Niedawno, mogliście zobaczyć nasze kanapowe testy Move'a, teraz nasi czytelnicy opisali swoje wrażenia z prawie wszystkich gier, które dotychczas ukazały się z obsługą tego urządzenia.
Najpłodniejszy okazał się Katanka:
Start the Party - mnie gra nie zachwyciła, bo jest za prosta. Nie ma konkurencji, która by mnie zainteresowała. Na + komentarze IBISZA. gościa w Polsacie nie trawię, ale w grze się spisał i bardzo pasuje klimatem. Za to gra dla dzieciaków to strzał w dziesiątkę. Wczoraj moja córcia obchodziła 9-te urodziny i zaprosiła masę dzieciaków. Ile było zabawy, ile krzyków i pisków i ile radości to tylko ja wiem. grę polecam rodzinkom i małym dzieciom. do singla dla dorosłych graczy się nie nadaje.
Echochorme II - pierwsza część tej gry mimo dobrego pomysłu, nie chwyciła mnie i po około godzinie czy dwóch przestałem grać i więcej nie odpaliłem. Liczę, że w drugą część pogram więcej, bo po demku jestem pozytywnie zaskoczony, jak ta gra się rozwinęła, jak rozbudowała i jakże ma inny charakter. Demko pokazuje mało skomplikowane plansze i tylko boję się, że przy tych wymagających zbyt szybko odpuszczę. zobaczymy jak to będzie. Werdykt po demku? Zainteresowanie jest, ale z obawą, że nic z tego nie będzie
Planet Minigolf - Ło matko! Jak to pięknie zrobili pod Move. Uruchomiłem pełną wersję i natychmiast gra zassała patcha z obsługą nowego kontrolera. Przystosowanie się do sterowania to IMO zaliczenie trzech pierwszych dołków na najprostszej mapie. Potem jest już tak naturalne, że nawet nie myślicie, tylko uderzacie. Prawdziwy Minigolf w pokoju. To jest to!!! Gra była dobra już wcześniej, ale teraz jest wręcz świetna! TV SuperStars - Crap okropny. W tej grze nie trzyma się kupy nic. niby pomysł mógł chwycić, ale wykonanie, dynamika, sterowanie wołają o pomstę do nieba. Jak takie coś mogło przejść kontrolę techniczną?! Mało się nie popłakałem gdy w to coś grałem. Dziwne tylko, że córci się podobało. No nic, nabije mi przynajmniej kilka pucharków. Sterowanie Move jest, ale jest strasznie prostackie i raczej umowne. Nie czujemy, że to my czymś kierujemy. Właściwie możemy machać byle jak, a gra i tak interpretuje ruchy po swojemu. Sam nie wiem jak. Fajnie, że komentarz jest po Polsku, ale niefajnie, że jest na okropnie niskim poziomie. Jedyne co im się udało to charakteryzacja postaci i te dobrze dobrane duże głowy do chudych ciałek i nóżek.
Rocket Sports - bardziej to przypomina sterowanie wiilotami, niż zaawansowanym Move. Gdy grałem w tenisa to kompletnie nie potrafiłem zrobić tak, aby piłka leciała tam gdzie ja chcę. Jedyne co można było robić to machać albo nie. Bardzo mi to nie odpowiada, bo chciałbym sterowania gdzie panujemy nad wszystkimi aspektami gry - kierunek uderzenia, siła oraz co najważniejsze - sterowanie postacią! Mogli to zrobić, przecież sub-kontroler jest. Na szczęście w kometce było o niebo lepiej i tutaj czuć, że to my gramy, a nie tylko machamy, a konsola robi wszystko za nas. Oczywiście nadal nie ma to startu do pingla ze sport Champions, ale jest i tak dobrze.
RUSE - sterowanie Move działa i to całkiem nieźle. Widoczny jest delikatny lag, gdy szybko zaczynamy machać. Wreszcie pierwsza gra która na początku zakomunikowała nam, abyśmy użyli Sub-kontrolera
Fajnie się nim bawiło. Mimo wszystko sterowanie padem w tej grze jest zrobione tak dobrze, że nie bardzo wiem po co tutaj Move. Gra świetna! Ale nadal będę w nią grał tradycyjnie, bo pada nie pokpili. The Shoot - No i wreszcie się świetnie pobawiłem. Połączenie mechaniki gry (pamiętacie Operation Wolf z C64?), płynności i precyzji sterowania oraz scenografii planu filmu typu Western, daje graczowi obłędną całość. Ani przez chwilę się nie nudziłem, sterowałem dildem siedząc wygodnie na fotelu i będąc bombardowanym odgłosami i efektami specjalnymi. Strzelamy, robimy uniki, wszystko jest bardzo dynamiczne. Makiety planu filmowego fajnie się rozpadają, są ukryte "znajdźki" które mimo, że malutkie, ale dają się dostrzec i trafić. Możemy walić do wszystkiego "na jana", albo też precyzyjnie mierzyć i oddać jeden strzał. Są dodatkowe eventy związane z akcją kręcenia filmu. Ogólnie gra zapowiada się cudnie i pewnie mimo, że będzie kosztowała pełną cenę, to ją zakupię od razu. Zakładam, że podczas grania w kilka osób można się bawić jeszcze lepiej.
Heavy Rain Move Edition - Ta gra potrzebowała tego sterowania. Nie dość, że poprawili chodzenie i teraz się człowiek nie męczy jak w Residentach, to wszystkie czynności dzięki move wykonujemy bardzo naturalnie. Pozwala to na jeszcze większe wejście w świat gry. wykładamy kasę z portfela na stół, odsłaniamy firankę, bijemy kolesia w mordę? Tak, wszystko płynnym lub rwanym (zależy od wymagań danej sceny) ruchem. No i wreszcie sub-kontroler jest też wykorzystany. Bardzo, ale to bardzo dobre sterowanie!
Flight Controll HD - Gierka która pewnie powstała we Flashu
Mamy lotnisko, nadlatują samolociki, a naszym zadaniem jest wskazanie odpowiedniego lotniska oraz toru lotu aż do wyładowania. Nadciągają coraz to nowe samolotu i helikoptery a my nimi zarządzamy, aby nie spowodować kraksy. Każdy wylądowany to punkt. Samoloty różnią się prędkością lotu oraz tym, że nie każdy samolot może wylądować na dowolnym pasie. Po pierwszej kraksie następuje koniec gry i zaczynamy od początku , aby wyśrubować wynik. Plansz jest kilkanaście. gierka bardzo prosta w zasadach, ale trzeba powiedzieć, że move daje radę w tym typie sterowania. Poruszamy nim jak myszką Resident Evil 5 - niestety normalna wersja PAL nie zaciągnęła patcha i nie da się grać u mnie dildosem. Muszę czekać na wersję Gold, która mam nadzieję w poniedziałek zawita.
Tumble - To moje odkrycie. Nie znałem tego wcale, a jestem oczarowany. W skrócie można napisać, że to zabawa przestrzenna klockami. Niby proste prawda? ale nie do końca. Mamy platformę i na niej możemy układać klocki. W niektórych planszach chodzi o to aby klocki utworzyły najwyższa wieżę. W innych planszach chodzi o to, aby pomieścić jak najwięcej klocków na ograniczonej przestrzeni platformy. Jeszcze w innej bawimy się ładunkami wybuchowymi i musimy przy ich użyciu rozwalić budowlę. Oczywiście ma znaczenie w których miejscach umieścimy ładunku i w jakiej kolejności je zdetonujemy. A wszystko urozmaica kształt i wielkość klocków oraz materiały z jakiego są wykonane (szkło, drewno, styropian, plastik, guma i inne). Każdy materiał ma swoje właściwości fizyczne - ciężar oraz wytrzymałość. Dodać muszę, że w tej grze sterowanie jest chyba najbardziej precyzyjne. Aha, można grać w fotelu
Bardzo, ale to bardzo polecam! Z kolei Pips, oprócz wrażeń z poszczególnych gier, napisał podsumował swoje testy, odpowiadając na kluczowe pytanie...
Czy warto? Kupiłem starter z założeniem, że jak mi się nie spodoba to go sprzedam. Sprzęt jak najbardziej zasługuje by został u mnie w domu. Stojąc te dwie godziny wcale się nie zmęczyłem, ręka tez nie boli, przy Heavy Rainie, zalecali jednak usiąść, ale przy tak długiej grze nie ma co wybrzydzać tylko siadać jak pozwalają. 1,5-1,8 metra odstępu to minimum jakie musimy sobie zagospodarować, tyle w zupełności wystarcza. U mnie za dużo miejsca nie ma i gra na move staje się możliwa po przesunięciu tv o 90 stopni w lewo, tak samo nie jest powiedziane ze kamerka skazana jest na bycie na tv, może stać przy nim po środku z obiektywem podniesionym trochę w gore, tak wiec taśmy czy specjalne klipsy od Sony nie są potrzebne. Jak na razie warto zakupić Move, chociażby dla Sports Champions które jest świetna gra idealnie stworzona pod ten kontroler. O kontrolerze Sony, tym razem w komentarzach, napisał również Tokman77:
Kupiłem teraz, choć gier jeszcze niewiele,ale i tak pokazują potencjał tego sprzętu.Bardzo ważna jest prawidłowa kalibracja by potem cieszyć się grą. Niedbale przeprowadzona powoduje niewłaściwe odwzorowanie ruchów. Czekam na demo Socom'a i innych pozycji przeznaczonych dla bardziej wymagających graczy. Przyszły rok przyniesie kilka bardzo mocnych tytułów. Z dostępnych obecnie polecam Sport Champions,golf z Tigerem Woodsem lub Planet Mini Golf z PSN, R.U.S.E.,Echochrome II i "celowniczki" jeśli ktoś lubi tego typu gry. Jeśli jesteście ciekawi kolejnych testów naszych czytelników, macie jakieś pytania bądź też chcielibyście się podzielić swoimi wrażeniami - koniecznie zajrzyjcie do tego tematu. A jak Wam podoba się Move i pierwsze gry obsługujące go?
Kamil Bogusiewicz