Z forum: Budowanie napięcia w grach

Odnoszę wrażenie, że projektanci gier cofnęli się do roku 1993, jeśli chodzi o konstrukcję rozgrywki. Tak samo jak pierwszy Doom pokazywał w zasadzie wszystko, co ma do zaoferowania, już w początkowym levelu, tak i obecnie Call of Duty (czy dowolne inne strzelanki) walą po gębie od samego początku. A nie, przepraszam, jest nawet gorzej; Doom przynajmniej oferował w późniejszych etapach coraz silniejszych przeciwników. W CoD, Kane & Lynch 2, a nawet w bardzo dobrym Call of Juarez: BiB przeciwnicy pozostają tacy sami. Może ich być tylko więcej.

marcindmjqtx

09.11.2010 | aktual.: 15.01.2016 15:46

Źródło artykułu:Polygamia.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.