Kiedyś Xbox 360 był dostępny w wersjach Core i Premium, teraz w Arcade i Elite i wygląda na to, że Microsoft nie zamierza wymyślać żadnej nowej nazwy dla wersji z dyskiem twardym o pojemności 250 GB. Zamiast tego ograniczy się wyłącznie do sprzedawania jej w zestawach z grami.
Aaron Greenberg, odpowiedzialny w Microsofcie za konsolę i Xbox Live, zapytany przez Joystiq o wersje z dyskami o pojemności 250 GB powiedział, że najpewniej na razie zostanie ograniczona jedynie do zestawów i dodał:
Zrobiliśmy to z zestawem z Modern Warfare 2, który okazał się ogromnym sukcesem, całkowicie wyprzedany. (...) Teraz podobną rzecz zrobimy z limitowaną wersją zestawu z Final Fantasy. Wspomniał też, że jednym z atutów tego rozwiązania jest właśnie to, że jest limitowane. Formalnie rzecz biorąc konsole sprzedawane w zestawach też noszą nazwę "elite" - mają po prostu większe dyski. Ukazanie się w Polsce zestawu z Final Fantasy XIII i większym dyskiem zostało już potwierdzone, tak przy okazji.
Zapytany o obecną objętość dysków odpowiedział:
Myślimy, że 120 GB sprawdza się dobrze jako podstawowa oferta i uzupełnianie jej wersją z 250 GB jako limitowaną edycją dobrze ją równoważy. Pytanie: jak długo. Trzy lata temu też się wydawało, że 20 GB wystarczy ludziom do szczęścia. Moja wersja konsoli nadal tak myśli, ale mi jednak jest coraz ciaśniej. Wygląda na to, że jeśli będę chciał mieć większy dysk, to będę musiał kupić konsolę w zestawie z jakaś grą. No trudno.
[via Joystiq]
