Xbox też pozwoli zapisywać stan gry w chmurze
Albo mnie coś ominęło, albo Microsoft w morzu Kinectowych zapowiedzi zapomniał na konferencji wspomnieć o naprawdę przydatnej funkcji nowego systemu.
Obsługiwanie interfejsu głosem może i wygląda fajnie, ale raczej nie przyniesie ze sobą widocznej zmiany w komforcie korzystania z konsoli. Podobnie zresztą jak wyszukiwanie zawartości w multimedialnych usługach Xbox Live za pomocą wyszukiwarki Bing. Inaczej sprawa wygląda z możliwością zapisywania swojego profilu i stanu gry w internetowej chmurze".
Sony oferuje taką opcję swoim klientom, ale dopiero, gdy wykupią oni płatny abonament PlayStation Plus. Wygląda na to, że na Xboksie będzie to darmowe.
Czemu jest to dobra wiadomość? Przede wszystkim uniezależnia nasze zapisane dane od sprzętu, który może się zepsuć lub zostać ukradziony. Zapisanie profilu w chmurze sprawi, że ominiemy też procedurę odzyskiwania konta na konsolach znajomych, co ułatwi życie imprezowiczom. Po aktualizacji oprogramowania - nie wiemy kiedy ona nastąpi - wystarczy, że podamy swój Tag Gracza i hasło, a będziemy mogli się poczuć jak w domu.
[via MajorNelson]
Maciej Kowalik