Xbox SmartGlass, czyli jak zrobić Wii U bez wydawania nowej konsoli
Microsoft zaprezentował światu Xbox SmartGlass, usługę bardzo przypominającą to, co stara się zrobić Nintendo z Wii U.
Dzisiejsze smarthphone'y, tablety i inne urządzenia nie są wcale takie mądre. Dlaczego? Ponieważ nie współpracują ze sobą. Takich mniej więcej słów użył przedstawiciel Microsoftu prezentując światu Xbox SmartGlass. Ta nowa usługa wpasowuje się doskonale w ostatni trend w świecie technologii - w tzw. internet rzeczy, czyli sieć współpracujących ze sobą urządzeń, żeby w efekcie polepszyć jeszcze bardziej doznania użytkowników.
W teorii SmartGlass jest czymś banalnym - Xbox przesyła informacje do tabletu czy telefonu, a te odpowiednio reagują. Przyjrzyjmy się więc zastosowaniom w praktyce. Pokazano kilka:
1. Wznawianie filmów
Jeśli w drodze do domu oglądałeś film na komórce lub tablecie, po powrocie możesz go wznowić w momencie, w którym przerwałeś, na swoim wielkim telewizorze.
2. Dodatkowe informacje
Oglądasz Grę o tron? W tym serialu miejsce akcji zmienia się co chwilę, przez co mniej obeznanym z sagą osobom nadążenie za fabułą może sprawiać trudności. Jeśli jednak taka osoba ma tablet i Xboksa (i ogląda serial w ramach odpowiedniej usługi), to jest uratowana. Na tablecie pokaże się bowiem mapa Westeros dynamicznie zmieniająca się wraz z serialem i pokazująca dodatkowe informacje. Dzięki takim frykasom twórcy filmów czy muzyki będą mogli wzbogacić doznania swoich klientów.
3. Gry
Tablety i telefony przydadzą się także podczas gier. W tytule sportowym mogą posłużyć za ograniczony kontroler oraz narzędzie do zmiany taktyk, zaś w takim Halo mogą zapewnić wygodny dostęp do informacji o uniwersum i intuicyjny interfejs umawiania się na wspólne rozgrywki sieciowe.
4. Przeglądarka
Tak jest, Internet Explorer w końcu zmierza na Xboksa 360! Integracja z telefonami i tabletami oraz pojawienie się Kinecta była wg Microsoftu wymogiem - inaczej interfejs byłby strasznie wkurzający.
Podoba Wam się idea SmartGlass? Mi bardzo. Szkoda tylko, że na terenie Polski o 1 i 2 punkcie możemy raczej zapomnieć. Z dobrych wiadomości - Microsoft obejmie usługą nie tylko narzędzia działające pod kontrolą Windows Phone'a czy Windows 8, ale także iOS-a i Androida. Usługa będzie miała swoją premierę pod koniec roku.
Ciekawe tylko, co pocznie Nintendo? Wiele zależy od tego, na ile koncepcja tabletopada rzeczywiście jest rewolucyjna, a na ile to jedynie tablet. Z padem. Na razie jednak liczy się sukces marketingowy, a ten MS chyba odniósł.
Paweł Płaza