Xbox Series X ma kolejny fajny patent. Dzięki niemu stare gry będą ładniej wyglądać
Konsole nowej generacji zapewnią najlepszą wydajność starszym grom. Nie tylko ze względu na szybszy czas ładowania i większą płynność. Także przez znacznie wyższą jasność obrazu i szerszą paletę kolorów. To ostatnie rozwiązanie znajdziemy w Xbox Series X i nazywa się Auto HDR, które miał okazję przetestować Jeff Grubb z Venturebeat.
Technologia HDR weszła do gier wideo w październiku 2016 roku za sprawą "Deus Ex: Rozłam Ludzkości" na PS4 Pro i Xbox One S. Dzięki niej możemy uzyskać lepszą jasność i poziomy czerni, nawet do 7 razu niż w przypadku standardowego zakresu dynamiki obrazu (SDR).
Xbox Series X Auto-HDR: One Of Next-Gen's Coolest Features
Ponadto HDR pozwala odróżnić każdy element obrazu z osobna, zarówno je rozjaśnić, jak i nadać głębszej czerni elementom ciemnym, a jednocześnie zachować wszystkie szczegóły. Co więcej – HDR poszerza liczbę paletę barw widzianą na ekranie. Więcej o tej technologii i jej korzyściach pisałem na łamach siostrzanej Gadżetomanii.
Gry, które ukazały się przed końcem 2016 roku nie mogły się jednak cieszyć z HDR-u. I tutaj wkracza właśnie technologia Auto HDR, z której korzysta Xbox Series X i S. Działa ona przy użyciu algorytmów uczenia maszynowego, które wytrenowano tak, aby wiedzieć, jak traktować poszczególne elementy obrazu, aby je uwypuklić.
Rozwiązanie nie wykorzystuje mocy obliczeniowej konsoli i jest dodawane automatycznie do każdej gry z kompatybilności wstecznej, która natywnie nie obsługiwała HDR-u. Jest parę wyjątków, gdzie efekt jest wyłączony, np. "Fallout: New Vegas", tam gdzie twórcy i Microsoft uznali, że HDR zaburzy artystyczną wizję oryginału.
Jak zademonstrował Jeff Grubb we współpracy z ekspertem od HDR-u, EvilBorisem (Adam Fairclough) efekt jest bardzo przekonywujący. Standardowa jasność w SDR sięga jedynie 100 nitów, podczas gdy Auto HDR rozjaśnia wybrane elementy obrazu aż do 1000 nitów, czyli "złotego standardu rozjaśniania treści w HDR".
Warto zaznaczyć, że efekt jest najbardziej skuteczny, jeśli skalibrujemy ustawienia HDR z poziomu konsoli, a zostawimy ustawienia gier w spokoju. Niekiedy oczywiście pojawiają się drobne przekłamania, gdy rozświetlane są oczy postaci, ale generalnie Grubb był pod ogromnym wrażeniem – i ja w sumie również. Tym bardziej, że EvilBoris sporządził mapy cieplne pokazujące, że faktycznie te elementy są w znaczącym stopniu rozjaśnione przez Auto HDR.