Xbox Keystone to nieopłacalny projekt? Phil Spencer zabrał głos

Xbox Keystone to kodowa nazwa małej konsoli do grania w chmurze. Najnowsze informacje rzucają nowe światło na potencjalną premierę tego urządzenia. Nie jest dobrze, bowiem pojawiają się problemy z opłacalnością.

Xbox Keystone. Nieoficjalny render
Xbox Keystone. Nieoficjalny render
Źródło zdjęć: © Twitter | @ElrondGaming

16.11.2022 | aktual.: 16.11.2022 12:44

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

O Xbox Keystone mówi się od dłuższego czasu, jednak finalizacja tego projektu może okazać się niezwykle problematyczna i zająć długie lata. Pierwotna wersja urządzenia nie sprawdziła się, więc zdecydowano się na kolejne podejście i stworzenie konsoli od nowa. Kłania się jednak kwestia opłacalności tej konsoli do grania w chmurze.

Phil Spencer, w rozmowie z The Verge, poruszył kluczową dla istnienia Xbox Keystone kwestię. Otóż Microsoft miał zaoferować kwotę od 99 do 129 dolarów za konsolę, jednak to uczyniłoby ten projekt nieopłacalnym. Dobór odpowiednich komponentów oraz dorzucenie specjalnego kontrolera sprawiają, że cena powinna uplasować się w okolicach 299 dolarów.

Była droższa niż chcieliśmy, kiedy zbudowaliśmy ją z odpowiednimi komponentami. Więc tamten zespół postanowił się skupić na dostarczeniu aplikacji do streamingu smart TV.

Phil Spencer, chief executive officer of gaming at Microsoft Corp., speaks during a Bloomberg Studio 1.0 interview in San Francisco, California, US, on Thursday, Aug. 18, 2022. Spencer said he's encouraged by the progress made in discussions with regulators examining the software giant's almost $70 billion acquisition of Activision Blizzard Inc. Photographer: David Paul Morris/Bloomberg via Getty ImagesPhil Spencer

Czy to oznacza definitywny koniec Xbox Keystone? W tej samej rozmowie Phil Spencer podkreśla, że zespół odpowiedzialny za ten projekt nadal trzyma rękę na pulsie i "obserwuje, kiedy możliwe stanie się uzyskanie odpowiednich kosztów", co może być kwestią najbliższych lat.

Sebastian Barysz, dziennikarz Polygamii

Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.