Xbox Game Pass na PC i Xboksie zostanie ujednolicony
Kolejny ukłon Microsoftu w stronę pecetowych graczy.
Zacieśnianie więzi pomiędzy Xboksami i pecetami trwa w najlepsze. Jakiś czas temu Microsoft przyjął taktykę udostępniania exclusive'ów także posiadaczom Windowsa 10, a teraz zamierza rozszerzyć o pecety program Xbox Game Pass. Abonament przyrównywany często do Netfliksa, bo płacimy tu nie za zakup gier, ale sam dostęp do nich - w tym tych najnowszych produkcji. Informacja nie jest przy tym żadnym przeciekiem, plany zdradził inwestorom na spotkaniu sam dyrektor generalny Microsoftu.
To znaczy nie chodzi o to, że jeszcze go na PC nie było. Tyle, że był dostępny dość pokrętną drogą. Można było przecież grać w ramach Xbox Game Pass choćby w takie Sea of Thieves czy Gears of War 4, ale było to zasługą usługi Play Anywhere. Teraz oferta zostanie jednak najprawdopodobniej ujednolicona. Oczywiście na tyle ile się da, bo problematyczne pozostają wciąż nieliczne tytuły niewydane na PC w stylu Halo 5: Guardians. Dawniej nie było jednak np. dostępu do gier niewydanych bezpośrednio przez Microsoft i to ma właśnie ulec zmianie.
Widać więc, że firma przestała wierzyć w możliwość dogonienia Sony stosując tradycyjny model dystrybucji i coraz bardziej stawia na własne rozwiązania. I jak dla mnie taki nowy, serialowy (nie mylić z Telltale) model biznesowy ma naprawdę duży sens. Serce nie boli jak rzuci się po dwóch godzinach jakiś nieudany tytuł, nie trzeba robić wersji demo i nie ma potem problemu z zalegającymi na koncie jednorazowymi grami.
Krzysztof Kempski