Wysyp informacji o remake’u Resident Evil 3
Capcom zdecydowanie wie, co robi.
26.02.2020 14:00
We wczorajszym Rozchodniaczku Dominik wspominał o demie oczekiwanego przez fanów remake’u trzeciego “Residenta”, jednak to nie wszystko, co zafundował nam Capcom. Wiele redakcji miało okazję ogrywać specjalnie przygotowaną wersję gry, a do Sieci trafiło sporo materiałów, na których zaprezentowano, jak wygląda rozgrywka, co dało nam wstępny pogląd na to, czego możemy spodziewać się po końcowym produkcie.
Resident Evil 3 Remake (4K) – New Gameplay Today
Choć w pełnej wersji gry prześledzimy losy dwóch bohaterów, to w demie skupiono się na ukazaniu akcji z perspektywy Jill Valentine, która przemierza zniszczone i wypełnione nieumarłymi ulice Raccoon City. Jak sugeruje autor wpisu na blogu PlayStation miasto doczekało się dużej renowacji, ale nie chodzi tylko o przesiadkę na nowy silnik. Uliczki zostały znacznie powiększone, dzięki czemu ucieczka czy walka stały się przyjemniejsze i po prostu ciekawsze.
Istotną rolę dalej będzie odgrywało umiejętne zarządzanie ekwipunkiem i eksploracja, by znaleźć jak najwięcej przydatnych zasobów, dlatego pod względem rozgrywki remake “trójki” nie będzie się zanadto różnił od tego, co znamy z Resident Evil VII czy nowej-starej “dwójki”. Wyjątkiem wydaje się być tutaj specjalny unik, który pozwoli uniknąć wrogich ataków, zwiększając tym samym dynamikę walki.
RESIDENT EVIL 3 REMAKE NEW GAMEPLAY | NO COMMENTARY | 1080p (60ᶠᵖˢ) ✔ - Resident Evil 3 Remake
Demo kończyło się walką z Nemesis uzbrojonym w miotacz płomieni, ale nie zabraknie też pomniejszych bossów, którzy w wyniku mutacji zyskali wiele nowych umiejętności, macek, kończyn czy innych odnóży. Z tym wszystkim będzie musiała się mierzyć Jill w pełnej wersji gry, która pojawi się już trzeciego kwietnia na komputerach osobistych, PlayStation 4 i Xboksie One.
Capcom jest aktualnie na fali wznoszącej i mało prawdopodobne, by premiera remake’u “trójki” mogłaby nie wyjść, a patrząc na to, jak entuzjastycznie została przyjęta odświeżona (choć bardziej pasuje tutaj “zrobiona na nowo i dostosowana do współczesnych użytkowników”) część druga, wszystko wydaje się być na dobrej drodze.
Bartek Witoszka