Wygląda na to, że Judgement wprowadzi do trybu sieciowego Gears of War całą masę nowości
Podział na klasy, nowe gadżety, nowe tryby - w najnowszej odsłonie Gears of War szykuje się sporo nowych rozwiązań.
Przede wszystkim, pojawi się w części trybów wyraźniejszy podział na klasy. Już w Gears of War 3 grając po stronie Szarańczy gracze wcielali się w konkretne potwory o różnych umiejętnościach (szybkie Tickery, standardowe maszkary z karabinami, maszkary wymachujące cepem etc.). W GoW:J podział pojawi się także po stronie ludzi, przynosząc standardową czwórkę: żołnierza, inżyniera, medyka i zwiadowcę. Każda z klas będzie wyposażona w inną broń, a także gadżet wyróżniający ją na tle innych (skrzynki z amunicją, składaną wieżyczkę czy apteczki).
Nowością będzie "inspirowany Team Fortress i Defense of the Ancients" tryb Overrun, gdzie dwie drużyny po pięć osób będą na zmianę broniły budynku w centrum swojej bazy, rozwijając swoją postać na czas trwania meczu o kolejne poziomy. W następnym wszystko zaczyna się od początku.
Jaka jest rola People Can Fly w tym wszystkim? Jeden z szefów Epica, Rod Fergusson powiedział:
People Can Fly są mocno zaangażowani zarówno w kampanie dla pojedynczego gracza jak i tryb sieciowy, ale najmocniej w kampanie. To jest coś co sami zainicjowaliśmy. Zaproponowaliśmy historię i elementy rozgrywki. W gruncie rzeczy wszystko na temat kampanii zostało zainicjowane przez People Can Fly. Oczywiście jest tutaj wyraźne zaangażowanie Epica. Lubię myśleć o tym jak o wzięciu najlepszych rzeczy z obu światów. Z jednej strony wnosimy coś świeżego do marki, z drugiej mamy oryginalnych twórców, którzy dopilnują, aby Gearsy były Gearsami. Akcja kampanii rozgrywa się na 15 lat przed pierwszą częścią gry, a jej głównymi bohaterami są dobrze znani Cole i Baird.
Źródło: Game Informer
Konrad Hildebrand