Wygląda na to, że Doom faktycznie żyje i niedługo pokaże nam swoje oblicze

Nowy Doom to jedna z tych gier, w które uwierzę gdy je zobaczę. Aczkolwiek fakt, że zamawiając Wolfensteina przed premierą dostawaliśmy dostęp do bety pozwala wierzyć, że trapiony problemami projekt wyszedł na prostą. Nie wiemy jeszcze ile będzie tu starego Dooma, a ile nowych pomysłów, ale nic nie poradzę na to, że czuję do tej serii sentyment. Trzymanie za nią kciuków przychodzi mi naturalnie, a i Wolfenstein: The New Order pokazał, że mieszanka klasyki ze współczesnością pod czujnym okiem Bethesdy może się udać.

Doom - teaser Pierwszej konkretnej porcji informacji możemy spodziewać się od 17 lipca. Wtedy w Teksasie startuje QuakeCon - impreza stworzona do takich zapowiedzi.

Maciej Kowalik