24 kwietnia Nintendo potwierdziło, że mogło dość do naruszenia ponad 160 tys. kont graczy. Potem jednak z komunikatu się wycofało. Dziś okazuje się, że włamanie do baz danych mogło dotyczyć nawet 300 tys. osób.
Jeszcze w kwietniu na wszelki wypadek, firma zablokowała możliwość logowania się za pomocą Nintendo Network ID (NNID), czyli starszą metodą uwierzytelniania używaną jeszcze za czasów WiiU i 3DS. Według Japończyków, osoby, które posiadały konta do starszych konsol firmy, znalazły się wśród najbardziej zagrożonych. Jeżeli ktoś włamał się na wasze konto, według Buisness Insidera, możecie spodziewać się maila z powiadomieniem o przypisaniu nowego urządzenia do listy.
Firma sugeruje jednocześnie zmianę haseł powiązanych zarówno z kontem Nintendo, jak i identyfikatorem Nintendo Network ID. Warto również skonfigurować uwierzytelnianie dwuskładnikowe. Tym bardziej, że do wielu kont, podpięte zostały karty płatnicze.
Jak dokładnie zabezpieczyć swoje konto? Na pytanie odpowiada Jakub Krawczyński na łamach zaprzyjaźnionych Dobrych Programów.
