Współpraca Obsidianu z Take-Two nie oznacza, że w nowym RPG znajdziemy mikrotransakcje

Leonard Boyarsky i Tim Cain odpowiedzieli na to jakże ważne pytanie.

Współpraca Obsidianu z Take-Two nie oznacza, że w nowym RPG znajdziemy mikrotransakcje
Maciej Kowalik

Oto kolejny znak czasów - pierwszym pytaniem jakie zadaje się zasłużonym developerom, którzy zapowiedzieli nową grę, jest to o mikrotransakcje i skrzynie z lootem.

Choć w przypadku RPG od Obsidian ta ciekawość miała uzasadnienie. O samym projekcie nie wiadomo póki co za wiele. To nowa marka, tworzona z myślą o jednym graczu, którego często będzie stawiać przed rozmaitymi wyborami oraz ich konsekwencjami. Póki co, najkonkretniejszą informacją jest to, że Obsidian znalazł wydawcę. Zostało nim Private Division, a nie słyszeliście jeszcze tej nazwy, bo firmę ujawniono dopiero kilka dni temu.

Private Division Label Announcement

To nowy twór, będący kolejnym ramieniem wydawnicznym wielkiego Take-Two. Tyle, że rolą Private Division będzie współpraca z niezależnymi twórcami. Oprócz nowej gry Obsidian, Private Division wyda też Ancerstors: The Humankind Odyssey Patrice'a Desiletsa, Project Wight od the Outsiders. Dogląda też spraw dotyczących Kerbal Space Program, po tym, jak Take-Two kupiło tę markę.

Developerzy nie mogą się nachwalić współpracy z Private Division. Ale skoro to Take-Two, to znów powróciły słowa Straussa Zelnicka o tym, że wszystkie nowe gry firmy mają mieć jakiś model, zachęcający graczy do sięgnięcia do kieszeni więcej niż tylko jeden raz. Niedawno dowiedzieliśmy się, że chyba są jednak wyjątki, jak na przykład gry Firaxis. Teraz okazuje się, że wielki wydawca nie zamierza wykorzystywać swojej siły, by wmuszać autorom własne zasady.

Niech Cain i Boyarsky odpowiedzą Wam sami.

Maciej Kowalik

Źródło artykułu:Polygamia.pl
wiadomościObsidiantake-two
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)
© Polygamia
·

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się  tutaj.