W zeszłym tygodniu miałem okazję zwiedzić warszawską siedzibę People Can Fly, razem z innymi dziennikarzami zostałem oprowadzony po zakamarkach studia, aż w końcu zatrzymałem się na chwilkę przy regale z różnymi albumami, książkami, komiksami, magazynami, słowem - z inspiracjami.
I wiecie co? Podejrzanie dużo ich dotyczyło mody i klimatów z lat 40.
Dlatego też, zaklepuje, aby w razie czego mieć prawo mówić "a nie mówiłem": następna gra People Can Fly będzie w jakiś sposób związana z klimatem lat 40. i 50. Może mafia? Może samotny detektyw kopiący przestępców w krocza?
Jednakże równie dobrze, zebrane inspiracje mogą być pozostałością po Come Midnight, który kojarzy się z wymienioną wyżej epoką. Ciekawe, czy ten projekt zostanie kiedyś wyciągnięty z szuflady.
Jeśli lata 40. to pieśń przeszłości, to zaklepuje w takim razie newsa pt. "People Can Fly pracują nad egranizacją Kajka i Kokosza", bo na regale znalazłem jeden album z komiksem Christy. Pomyślcie sami: Mirmiłowo napędzane silnikiem Unreal. Kajko i Kokosz przerąbujący się przez hordy Zbójcerzy...
Konrad Hildebrand