Wrażenia: Rock Band Unplugged

Wrażenia: Rock Band Unplugged

Wrażenia: Rock Band Unplugged
marcindmjqtx
26.04.2009 15:56, aktualizacja: 11.01.2016 18:19

Fani Harmonix długo musieli czekać na spadkobiercę Frequency/Amplitude, ale w końcu ich marzenia się spełniają, przynajmniej jeśli chodzi o czysty schemat rozgrywki. Co ciekawsze nowy tytuł zostanie wydany pod szyldem Rock Band, ale nie będzie w nim żadnych dodatkowych instrumentów i przystawek, przeciwnie do Guitar Hero: On Tour, które trafiło na DSa.

Wszystko skupiać się będzie na znanej mechanice, w której będziemy musieli naciskać przyciski (góra i lewo na D-padzie oraz trójkąt, kółko) w odpowiednim momencie. Powróci również znane z Amplitude/Frequency przeskakiwanie pomiędzy odpowiednimi ścieżkami, tak by uaktywnić wszystkich członków zespołu. Wykonujemy to przyciskami L/R i działa to bardzo płynnie, choć trzeba pamiętać o natychmiastowej reakcji na to, co się dzieje na ekranie. Podobnie jak w dużych wersjach Rock Banda będziemy mieli do czynienia z gitarą, basem, perkusją oraz wokalem, czyli cały zespół w naszych rękach.

Podobnie jak w wydaniach na konsole stacjonarne, tutaj także będziemy mogli stworzyć własne awatary i wyruszyć robić światową karierę. To jednakże nie wszystko, co czeka na nas w Rock Band Unplugged. Dla wszystkich wyjadaczy przygotowano tryb Survival, w którym to nutki będą leciały dla wszystkich czterech ścieżek nieprzerwanie, co oznacza, że będziemy naprawdę się musieli wysilić by w nim wygrać. Jest to o tyle ważne, że Unplugged zrobił na mnie wrażenie raczej prostego i bez większego problemu pokonałem pierwszy raz odpaloną piosenkę na poziomie hard. Oczywiście jest jeszcze expert, ale jednak odnoszę wrażenie, że to gra po prostu jest bardziej skierowana w kierunku graczy niedzielnych, na co wskazywałby również tryb Warm Up. Możemy się w nim ograniczyć do gry na jednym instrumencie, zamiast żonglować wszystkimi czterema ścieżkami.

Zresztą również lista utworów potwierdzałaby moją teorię, choć to oczywiście sprawa gustu. Piosenek w Rock Band Unplugged znajdzie się 41 (poniżej potwierdzona lista kawałków), co nie jest raczej jakąś ogromną liczbą. Interesujący jest jednak fakt, że część z nich będzie czasowo ekskluzywna dla PSP, więc jeśli akurat traficie na Wasz ukochany kawałek to będziecie zmuszeni zakupić grę lub poczekać te kilka miesięcy.

Silnie promowaną funkcjonalnością przenośnej wersji Rock Band jest sklep z nową zawartością, który umożliwia zakup kolejnych utworów po wi-fi. Niestety nie pomyślano o kompatybilności z piosenkami zakupionymi wcześniej na konsolach stacjonarnych. Jest to jak najbardziej do wybaczenia, gorzej z tym, że w dniu premiery w sklepie muzycznym dostępne będzie jedynie 10 utworów, co jest malutką liczbą względem biblioteki dużego Rock Banda. Deweloper jednak obiecał, że powinno się to szybko zmieniać, więc zapewne zanim zdążycie ograć podstawowe piosenki, wybór w sklepie stanie się zdecydowanie trudniejszy.

Mocno rozczarowuje brak jakiegokolwiek wsparcia dla trybu multiplayer, szczególnie, że gra przybrała tytuł Rock Band, który w oczywisty sposób kojarzy się z zabawą z przyjaciółmi. Można domniemywać, że rozgrywka straciłaby na uroku gdybyśmy mieli tylko jedną linię melodyczną do kontroli, ale nikt nie zaprzeczy, że można było zrobić powiedzmy kilka rund pojedynków, w których pokazałoby się koledze, że to moja ekipa jest lepsza.

Na koniec warto odnieść się jeszcze do jakości dźwięku, gdzie widać, że Harmonix to z zamiłowania muzycy. Naprawdę w Rock Band Unplugged polecam grać na słuchawkach, bo dopiero wtedy zauważamy jak dobrze dograne są instrumenty, na których gramy. Interesującym jest również fakt, że grając na konkretnej ścieżce podbijamy głośność danego instrumentu, co pozwala na znacząco inny odbiór ulubionych kawałków, prawie jakby były to nowe aranżacje.

Podsumowując, sądzę, że wykorzystanie tutaj marki Rock Band to raczej zabieg marketingowy, bo przecież łatwiej sprzedać produkt, gdy już jest kojarzony na rynku. Pomimo tego powinni zainteresować się nim głównie fani Frequency/Amplitude, którzy naprawdę długo czekali na kolejną taką grę. Co prawda muzyka jest zdecydowanie bardziej masowa, ale to nie ma znaczenia w momencie, gdy szybko się wczuwamy i zapominamy o otaczającym świecie.

PS Testowana przeze mnie wersja była ukończona w 90%, a Rock Band Unplugged ma mieć planowaną premierę 9 czerwca.

Lista piosenek:

  • 3 Doors Down - Kryptonite*
  • AFI - Miss Murder*
  • Alice in Chains - Would?*
  • Audioslave - Gasoline*
  • Black Tide - Show Me the Way*
  • Blink 182 - What's My Age Again?*
  • Bon Jovi - Livin' on a Prayer
  • Freezepop - Less Talk More Rokk*
  • Jackson 5 - ABC*
  • Kansas - Carry on Wayward Son
  • The Killers - Mr. Brightside
  • Judas Priest - Painkiller
  • Nine Inch Nails - The Perfect Drug
  • Nirvana - Drain You
  • The Police - Message in a Bottle
  • Queens of the Stone Age - 3's and 7's
  • System of a Down - Chop Suey!
  • Weezer - Buddy Holly
  • The Who - Pinball Wizard

*Te piosenki będą czasowo ekskluzywne dla PSP.

Obraz
Źródło artykułu:Polygamia.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)